
Komu zwierzacie się ze swych sekretów, temu oddajecie się w ...
Komu zwierzacie się ze swych sekretów, temu oddajecie się w niewolę.
Wkrótce przyszedł sen i zamknął za mną ciężką, ołowianą bramę - po drugiej stronie snów nie było.
Zbyt wiele książek w jednym miejscu, a kto wie, do czego mogą być zdolne?
Nie odczuwam już potrzeby przeżywania czegoś więcej niż to, czego do tej pory doświadczyłem. Tak bardzo pragnę jedynie zatrzymać to, co już mam.
Ten kto posiada wszechwładny entuzjazm, który idzie w parze z talentem, nigdy nie będzie patrzył w sposób powierzchowny.
Świat dzieli się na dwie połowy, w jednej z nich jest nie do życia, w drugiej nie do wytrzymania.
Nigdy nie dogonisz swych snów, jeśli nie będziesz próbować ze wszystkich sił.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Bierze wilk i liczone owce.
Uczący drugich sam się uczy.
Życie płynie bardzo prędko: przenosi nas z raju w otchłań piekieł w ciągu paru sekund