Nigdy nie broń się przed prawdą, nigdy nie broń słabości ...
Nigdy nie broń się przed prawdą, nigdy nie broń słabości innych i nigdy nie broń pana bez honoru.
To zdecydowanie za szybko jak na powoli...
Nie ma losu i przypadku. Są nasze wybory.
Miesiąc minął szybko. Wolał nie zostawać na miejscu zbyt długo.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...
To jest tak, że wylatuje jedna cegła a burzy się wszystko.
Myśl jest jak wirus przeziębienia: wcześniej czy później zawsze kogoś dopadnie.
W prawdziwej miłości jest dusza, która otacza ciało.
Przepraszam. Jesteś bardzo miły. Jesteś bardzo miły w łóżku. Tylko co teraz?
O miłości wiemy niewiele.
Z miłością jest jak z gruszką.
Gruszka jest słodka i ma kształt.
Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki.
...to od nastroju zależy czy pustka za oknem jest samotnością czy pięknem i spokojem...