
Ja nie dla ludzi chcę być kimś. Chcę być kimś ...
Ja nie dla ludzi chcę być kimś. Chcę być kimś dla siebie.
Potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.
Sposób na życie. Niszczyć, by przetrwać.
Miłość to coś kruchego i przekupnego.
Było tak jakby cała nasza nadzieja została zabrana razem z naszą Hope.
Jedynym sposobem na Anglika jest patrzeć mu odważnie w oczy.
Trochę bała się możliwych scenariuszy, które przychodziły jej do głowy w związku z nim, ale mimo to, a może właśnie dzięki temu, była szczęśliwa i podniecona.
Czasami szczęście składa się z drobiazgów, rzeczy maleńkich, niemal nieistotnych.
Zawsze trudno jest uwierzyć, że straszne rzeczy zdarzają się naprawdę. Nie wierzymy w to nawet po latach.
Lepiej jednak skończyć nawet w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej banalności i marazmie.
Taki powstrzymywany płacz wybucha potem ze zdwojoną siłą, wstrząsając nie tylko ciałem, lecz bywa, że i całym światem.