
Głupi nienawidzi swojego nauczyciela.
Głupi nienawidzi swojego nauczyciela.
Planowanie tym różni się od marzenia, czym marsz od tańca.
- Zobacz, rozejrzyj się. Widzisz to miejsce? Te ślicznie odpucowane kolumny, lśniące poręcze schodów, podłogę pastowaną chyba tłuszczem młodych dziewic i polerowaną ich złocistymi puklami Jeszcze te uginające się stoły pełne przekąsek przygotowane przez najlepszych kucharzy świata. O, widzisz tamten półmisek? Paruje tak nie od gorąca, tylko od temperatury przekleństw Gordona Ramseya rzuconych nad...
Czyżby na cud czekała? Zapewne tak. Czyż jednak nie są to oznaki obłędu?
Jesteśmy jako oliwki, dopiero kiedy nas miażdżą, wydajemy z siebie to, co najlepsze.
Oboje dążyli do wspólnego celu, bo on kochał i pragnął ją wielbić - a ona kochała i pragnęła być uwielbiana
Tysiącmilowa podróż zaczyna się od pierwszego kroku... we właściwym kierunku.
Jeśli przez dziesiątki lat nie wolno mówić prawdy - zasklepiają się ludzkie mózgi
i trudniej zrozumieć rodaka niż Marsjanina.
Niewiele wiedziała o mężczyznach, a to, co wiedziała, nie interesowało jej.
Cóż może być bardziej cennego od codziennych spotkań z mądrymi książkami.
Przyjaźń jest bardziej zadowalająca niż miłość.