
Jego spojrzenie wyrażało taki ocean pogardy, że mogłabym się w ...
Jego spojrzenie wyrażało taki ocean pogardy, że mogłabym się w nim utopić.
Gdybyśmy nie tracili osób, które kochamy,
nie wiedzielibyśmy, ile dla nas znaczą.
(...) skoro jest na tyle dorosły, że może legalnie kupować alkohol,
to może też zacząć samodzielnie decydować o swoim życiu.
Powiedziałeś, że mamy zostawić cię na tej pustyni, bo planujesz zacząć nowe życie jako kaktus.
Przez chwilę tego nie czułem, a potem poczułem.
Całe piekło znajduje się w jednym słowie: samotność.
Wielkie rzeczy osiąga się wielkim kosztem.
Przyszłość rozciągała się przede mną, pełna niepewności i nieskończona, i moja - jak nigdy wcześniej.
Chorobę można sobie jakoś wyjaśnić. Choroba może się zdarzyć każdemu. Ale nałóg to co innego. Przyznanie się do nałogu to przyznanie się do słabości.
Nie należy wierzyć, iż istnieją granice grozy, który zdolny jest przyjąć ludzki umysł.
Przecież żyje się tylko raz.