
Smutek rozproszy się jak słońce wstanie. On jest jak mgła.
Smutek rozproszy się jak słońce wstanie. On jest jak mgła.
Znasz to spojrzenie, kiedy wiesz, że już tej osoby nigdy nie zobaczysz?
To nie może być miłość. Miłość jest pozbawiona egoizmu.
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną powłoką krystalicznej białej niewinności.
Czas szlifuje i poleruje nasze oczekiwania.
Życie jest zbyt krótkie, by tracić przyjaciół.
Nasze spotkanie, nasze rendez-vous dobiegło końca, lecz nie martw się. Następna randka będzie równie mocno ekscytująca. A ja już teraz za Tobą kochany tęsknie i do Ciebie wrócić chcę, nie opuszczać nigdy Cię.
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
Moim zwycięstwem jest to, że śmiać się mogę z kłamstwa
dawnych miłości i okrywać wstydem kłamliwe stadła - zobaczyłem tam piekło kobiet - i dozwolone mi będzie posiąść prawdę w duszy i ciele.
Nie do pomyślenia, żeby facet się dąsał! Jest to tylko i wyłącznie przywilej kobiet.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie...