Jak odzyskać świadomość i stanąć na nogi?

Nasza intuicja nie jest nieomylna. Każdy z nas może się pomylić i zwątpić w wiele ważnych spraw. Czasami bywa też tak, iż tracimy świadomość wielu rzeczy oraz wpadamy w dołek, z jakiego bardzo ciężko jest nam wyjść. Wtedy właśnie trzeba się zastanowić i starać o to, aby powrócić na właściwe, nieskalane przeciwnościami, tory.

Przeanalizuj porażkę 

Podstawową sprawą będzie zawsze wewnętrzna, prywatna, wielopoziomowa analiza prywatnej porażki. Jeśli z takowych wywodów wyciągniemy wnioski, nie popełnimy już takich samych błędów w przyszłości, których i tak mamy masę do uczynienia (po co trzymać się jednego i tego samego?). Naprawdę warto pójść na przód.

Spójrz na problem z innej perspektywy 

Zostało to już opisane w artykule o metodzie negacji, który jest na stronie, ale warto przypomnieć sobie o jego najważniejszych aspektach. Otóż gdy patrzymy na problem poprzez nasze prywatne poglądy, pobudki oraz przekonania, nigdy nie uda nam się dojść do ważnych wniosków, np. takich, gdzie robimy coś źle bądź nie do końca poprawnie. W związku z tym zawsze potrzebna jest jakaś przeciwwaga w naszych życiach, które czekają na kolejne sytuacje, kiedy może się ona przydać, np. w relacjach rodzinnych lub koleżeński.

Rozmawiaj ze sobą 

Kolejnym etapem jest rozmowa z samym sobą. Nie powinna ona polegać jednak na pytaniach, które nic nie wprowadzają do naszego samorozwoju. Taka konwersacja winna obejmować przede wszystkim tematy: uczuć, odczuć, emocji, przyzwyczajeń, pragnień, wad, zalet oraz szeregu różnych, innych rzeczy, które warto poruszyć w drodze ku lepszej świadomości i samoświadomości – bez tego nie pójdziemy dalej.

Nie zatracaj siebie 

Najważniejszą rzeczą mimo wszystko będzie nie zatracanie się. Bo zawsze należy kierować się swoimi odczuciami oraz być w zgodzie z samym sobą. Nie chodzi też oczywiście o to, żeby ciągle eksponować swoją niezależność. Bardziej skupić należy się na pytaniu samego siebie czy się z czymś zgadzamy, czy też nie. Takie rzeczy są fundamentalne, a nie zatracanie się to pierwszy krok ku odzyskaniu świadomości i samego siebie.

B.J

Udostępnij: