
Nigdy w życiu (...) nie zignoruję nikogo, kto na ulicy ...
Nigdy w życiu (...) nie zignoruję nikogo, kto na ulicy rozdaje ulotki.
Przeznaczenie walczy o przywrócenie kształtu, jaki miało posiadać.
Jednych należy chwalić za to, czego dokonali, innych za to, co potrafiliby dokonać.
Nie żyjemy w świecie, w którym źli niszczą dobrych. To świat, w którym trudno odróżnić jednych od drugich.
Życie, które łatwo jest zepsuć, a naprawić tak trudno.
Judaizm i chrześcijaństwo są wiecznymi cyferblatami pod wskazówkami tygodni i lat nieustannie odnawiającego się czasu.
Najpoważniejszym sposobem zdeprawowania młodzieńca jest nauczyć go wyżej cenić tych, którzy myślą tak jak on, niż tych,którzy mają odmienne poglądy.
Ja jestem złośliwy jak wąż chory na półpaśca.
A gdy pragnienie wolności owładnie tobą, zrzucisz jarzmo z twej szyi.
U mnie raczej w porządku. Tylko czasami, tak znienacka poleci kilka łez po policzku. Tłumaczę sobie, że to przez wiatr. Ale nie mogę dopuścić do siebie myśli, że ten wiatr nazywa się rozczarowanie.
Była to wątroba, którą doktor Larch szanował o wiele bardziej niż duszę.