
Czasami człowiek nie wie, czego potrzebuje, a potem jest już ...
Czasami człowiek nie wie, czego potrzebuje, a potem jest już za późno.
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Chciałabym ci w ten sposób powiedzieć,
że gdybyś umarł, to bym cię zabiła.
Ale jest chory, gnije od środka.
Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery. Z niego wynika reszta.
To dziwne, gdy ludzie, których tak dobrze znasz, okazują się kimś zupełnie innym.
A życie — życie zgarniają pod siebie
inni. I nie chcą z niego nic użyczyć.
Każdy z nas ma taki dzień, że musi usiąść w samotności i przemyśleć co w ogóle robi ze swoim życiem
Zrozumiałam, że czasami żałujemy czegoś tak bardzo, że później mocno obwiniamy za to siebie. Dusimy wszystko w środku, psychicznie stajemy się mało odporni, w głowie gotuje się od niepotrzebnych myśli. Dużo byśmy dali, żeby móc cofnąć czas, nie iść tą drogą, nie podjąć takiej decyzji, nie podać ręki, nie odezwać się, nie wsiąść za kółko. Ale to wszystko na nic, robimy sobie w głowie kocioł, do którego wrzucamy każdą myśl, aż w końcu zaczyna się przelewać i dopiero wtedy wyrządzamy sobie prawdziwą krzywdę. Czasami chyba trzeba usiąść, zrozumieć swój błąd i umieć pociągnąć życie dalej. Nie jest łatwo, ale przecież nikt nie powiedział, że tak będzie.
Nie pchaj się na afisz, lecz staraj się zdziałać coś wartościowego, a świat nie ominie Cię obojętnie. Masz przed sobą tylko jedno życie, więc nie marnuj go na zaspokajanie cudzych oczekiwań.
To właśnie lęk przed porażką nie pozwolił mi dotąd podjąć Wielkiego Dzieła.