
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.
Wielkie okrucieństwo nie usprawiedliwia wszakże i nie unieważnia mniejszego.
Człowieczej ręki ciepło, którą mi podano, przez lata noszę z sobą, już się nie wystudzi.
Nie możesz rozstać się z własnymi wspomnieniami.
Najgorszy jest lęk przed czymś, czego
nie można nazwać. Na lęk bez imienia
nie pomagają nawet strzykawki.
(...) cholerny realizm życiowy. Odziera nas ze złudzeń.
Życie wspólnotowe przechodzi obecnie próbę ogniową, ale możemy się spodziewać, że odrodzi się z solidarności ze świeckimi. Dzisiaj właśnie ludzie świeccy wykazują wyjątkowo silny dynamizm.
Rzeczywistość jest wszystkim, co nie znika, kiedy przestajemy w to wierzyć.
Ty nie możesz zachorować. Jesteś na to zbyt doskonała.
Życie wygląda tak jak na nie patrzysz.
Tylko ci którzy płakali w ciszy, wiedzą jak bardzo boli trzymanie wszystkiego w sobie.