Człowiek jest tyle wart, ile jest w stanie kochać.

 Nie ma winy, bo kara jest nagrodą.

 Najbardziej podobały mi się te momenty, kiedy nie działo się nic szczególnego.

 Miłość nie zatrzyma się przed niczym.

 Prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.

 Mówią, że nieszczęścia chodzą
parami, ale ja należę do nieszczęść najlepiej czujących się w samotności.

 Pusty.
Smutny.
Czasem zły.
Głównie smutny.
Trochę wkurzony.
Niewiele wart.
Zmęczony.
Oszukany.
Samotny.

 A jeśli wiersze to są właśnie sny języka, które spisują poeci?

 Zapytasz mnie, dlaczego nie opowiedziałam ci tego wcześniej. Ponieważ wiem, jaką siłę ma opowieść. Może zmienić bieg historii. Może ocalić życie. Ale można też w niej zatonąć na dobre.

 Życie jest do bani, a potem się umiera.

 Uzdrawia nas posiadanie celu, a cel daje nam nadzieję na przyszłość.