(...) nigdy nie chcemy nikogo krzywdzić, tylko czasem tak wychodzi.

 Miłość igraszką jest szatana.

 Nienawidziłem poranków. Przypominały, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.

 Miłość pozostawia ślad, który niełatwo wymazać.

 A dla spełnienia najgłębszych marzeń warto jest poświęcić całe życie.

 Widocznie dodatkowa dawka humoru
to far, który dostaje się od Boga razem z kalectwem, chorobą, albo inną ułomnością, dar, który pomaga nieść ten ciężar.

 -Kolacja!- w drzwiach biblioteki stała
Isabelle z łyżką w ręce. - Dobry Boże, nadeszła chwila grozy- mrukną Jace.

 Kawa musi być gorąca jak piekło, czarna jak diabeł, czysta jak anioł i słodka jak miłość.

 Też nie jestem geniuszem, ale są granice niedorozwoju technicznego.

 -"Wiem, że nic nie wiem" - westchnął Felix. - Pamiętacie, kto to powiedział? -Ja przed ostatnim testem z geografii?-odparł Net.

 Prawo pędzenia
bimbru jest prawem człowieka.