Problem polega nie na tym, czy kochamy, ale co kochamy.

 -Oskarżała mnie, że kocham sam siebie. Jakże bym mógł? Za dużo o sobie wiem.

 Świat nie jest sprawiedliwy (...) I nic nie potrafi złagodzić owej niesprawiedliwości.

 Chęć uniknięcia bólu nie robi z
ciebie tchórza. Jesteś po prostu człowiekiem.

 Świat jest brudny, a im dłużej się człowiek na nim obraca, tym bardziej nasiąka tym brudem.

 [...] przemoc, nawet jako środek ostateczny, przynosi kiepskie rezultaty.

 Każdy akt dobra w życiu jest szansą by Cię wzmocnić duchowo.

 Jeśli musisz pytać kogoś, czy będzie cię
kochał jutro, to znaczy, że nie kocha cię dziś.

 Zło jest w nas wszystkich,
Toraku. Niektórzy z nim walczą.
Niektórzy je karmią. Tak zawsze było.

 Kochanie się bez komplementów trąci mi fizjologią, a fizjologia jest płaska. Mów mi komplementy!

 Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.