Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie ...

 Wolnym jest się dopiero wtedy, kiedy już nie ma po co żyć

 Najlepszym wyjściem jest nie wchodzić.

 Żałuję, że nie wiedziałem wówczas tego, co teraz wiem

 Ci, których można by nazwać zakałami rodzaju ludzkiego, dostrzegają swoją szansę i wykorzystują ją!

 Są góry, przez które trzeba przejść; inaczej droga się urywa.

 Idziesz albo umierasz, taki jest morał tej opowiastki.

 Nieważne, jak mocno się odbijasz, nieważne, jak wysoko wzlatujesz, nigdy nie uda ci się zrobić pełnego obrotu.

 Życie nie powinno być celem samo w sobie.

 Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz.

 Zawsze masz możność żyć szczęśliwie, jeśli pójdziesz dobrą drogą i zechcesz dobrze myśleć i czynić. A szczęśliwy to ten, kto los szczęśliwy sam sobie przygotował. A szczęśliwy los – to dobre drgnienie duszy, dobre skłonności, dobre czyny.