Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.

 Człowiek nie może być tylko wychowywany.
Musi wychowywać samego siebie,
być dla siebie wychowawcą.

 Kiedy ludzie cię chwalą, nie kroczysz własną drogą.

 Może dziewięćdziesięciu dziewięciu na sto ludzi Cię zawiedzie, ale piękno świata tkwi w błędzie statystycznym.

 Kto by się przejmował winem i różami? To każdy potrafi. A pokazać drugiej osobie, że nie możesz bez niej żyć? To się dopiero nazywa romantyzm.

 Każdy dyktator zawsze usprawiedliwia zniewolenie ludu działaniem dla dobra większości.

 Stali w kolejce jak w sklepie. Kiedy jednego obsłużono śmiercią, inni przesuwali się na jego miejsce.

 Ból który pali i gryzie, nie daje się zmyć łatwymi łzami.

 Czasem niebezpiecznie jest wyjść z domu, gdy staniesz na drodze, nigdy nie wiadomo, dokąd cię nogi poniosą.

 To, co niedostępne, jest bardziej seksowne.

 „- Tris, dlaczego mnie nie zastrzeliłaś?
- Nie mogłam. To byłoby tak, jakbym zastrzeliła siebie.”