Baw się dobrze. Korzystaj z życia. Życie jest zbyt krótkie, aby ugrząźć i się zniechęcać.

 Wiara w marzenia jest niczym innym jak silnikiem napędowym naszego życia. Bez tego stajemy się słabi, niewielcy. Marzenia dają nam cel, coś, do czego możemy dążyć i co możemy osiągnąć. Więcej, marzenia tworzą naszą rzeczywistość, stanowią o tym, kim jesteśmy jako jednostki, a przede wszystkim kim możemy być.

 Nie bój się marzeń. Jeżeli zrozumiesz, że jedynym człowiekiem, który może Cię powstrzymać, jesteś TY SAM, nie ma nigdzie na świecie góry, której nie mógłbyś zdobyć.

 Nie jesteś szczęśliwa? To zrób wszystko, żeby wreszcie być. Nie można spędzić życia na wahaniu się i zastanawianiu. Możesz mieć gorszy dzień, tydzień, miesiąc. Ba, nawet gorszy rok! Ale wyczuj moment, kiedy lepiej powiedzieć sobie DOŚĆ.
I pamiętaj, że szczęście to nie jest coś, co każdy z nas ma zapisane w gwiazdach. To coś, na co się bardzo ciężko pracuje. Przez całe życie. Każdego dnia. Non stop.

 Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: możesz usiąść i użalać się nad sobą, albo ruszyć do przodu wykorzystując siłę rozpędu.

 Prawdziwe zwycięstwo to nie to nad innymi, ale nad sobą. Może pokonać nas jedynie to, co w nas, nikt inny. Nie umniejszaj więc swoich sił, nie lekceważ siebie.

 Za każdym razem kiedy startuję mam cel – żeby biec szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.

 Każdy musi to mieć. Coś takiego, o czym mógłby myśleć, odwoływać się do tego, gdy trzeba się do czegoś odwołać, gdy trzeba się do czegoś przymierzyć albo zaczerpnąć skądś sił, kiedy własne nie wystarczają. Trzeba mieć coś takiego, nosić w zanadrzu, dmuchać na to i chuchać, jak na największy skarb. Bo to jest największy skarb, tyle, że go nie widać i nikt o nim nie wie.

 Myślę, że najgorsze, co może kogoś spotkać, to przegapienie swojego życia. Niewykorzystanie szansy na zrealizowanie swoich pragnień, na odnalezienie sensu i wreszcie - na poznanie i pokochanie siebie samego. Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno, spojrzeć na swoje życie i uświadomić sobie, że - z głupoty, lenistwa czy tchórzostwa - nie poszło się drogami, którymi chciało się iść. (Marcin Szczygielski, Berek)

 Może to głupie, ale czasem coś się udaje tylko dlatego, że wierzysz, że się uda. To chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam.

 Jeżeli chcesz odnieść sukces, musisz skupić się na tym, czego możesz dokonać, a nie na tym, czego nie możesz.