Prawda jest naga. Nic dziwnego, ...
Prawda jest naga. Nic dziwnego, iż tak wielu ludzi ją omija - przez wrodzona pruderię
Świat jest brudny, a im dłużej człowiek się na nim obraca, tym bardziej nasiąka tym brudem.
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień
przypadający na jednego człowieka.
Podobno dostajemy ich tyle ile
jesteśmy w stanie udźwignąć.
Wściekamy się na siebie, ale czasem warto sobie zadać pytanie: czy gdyby tej osoby zabrakło jutro, czy ja nie będę tęsknić?
Nie ufam ludziom, którzy są całkowicie pewni tego, co mówią.
-Oczywiście, że zamierzam
coś zrobić. Zamierzam zrobić
wszystko co najlepsze w mojej
mocy. -Czyli. -Zająć się sobą.
Nie trzeba się złościć i cierpieć z tego powodu, że nie jesteśmy znani, trzeba raczej się starać o to, aby być godnymi poznania.
Zaledwie jeden człowiek na milion potrafi myśleć tak, że przynosi to korzyść jemu i innym.
Człowiek nie musi się niczego obawiać, jeśli w odpowiedni sposób stawi czoło zagrożeniu.
Niech będzie błogosławiony człowiek, który nie mając nic do powiedzenia powstrzymuje się od ubrania tego faktu w słowa.
Adoracja jest drogą człowieka do siebie samego.