Wojna wyzwala w człowieku bestię, ale tylko tę, którą nosi ...
Wojna wyzwala w człowieku bestię,
ale tylko tę, którą nosi w sobie od urodzenia.
Możemy człowieka ocenić po tym, jak traktuje zwierzęta.
"Jak coś mnie wk*rwia to mówię, że mnie wk*rwia a nie, że złowrogo szumią wierzby czy duch mój na rozżarzone węgle dupą usiadł."
Ludziom zawsze wydaje się, że ich cierpienie jest największym cierpieniem na świecie.
Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań.
To straszne urodzić się bez wyobraźni. Ciekawe, czy to leczą?
Najchętniej chciałoby się wszystko rzucić, położyć się w domu do łóżka i o niczym więcej nie słyszeć.
Poezja jest chorobą niektórych ludzi, podobnie jak perła jest cierpieniem ostrygi.
"Mieć" zaufanie. Nigdy się nie "ma" zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. "Darzy się" zaufaniem.
A człowiek zdenerwowany jest podwójnie niebezpieczny.
Nie może być tragiczniejszej pomyłki niż uznawanie, że człowiek, to „tylko zwierzę’. Człowiek jest niepowtarzalny: różni się od wszystkich zwierząt rozlicznymi cechami,
jak mową, tradycją, kulturą i niezwykle
długim okresem wzrostu oraz potrzebą
opieki rodzicielskiej.