Jak chcesz ratować świat, skoro nie umiesz uratować siebie?
Jak chcesz ratować świat, skoro nie umiesz uratować siebie?
Coś i tak zostanie po tobie, choćbyś nie wiem co robił czy też nie robił nic. Nawet jeżeli pozwolisz sobie leżeć odłogiem, wyrosną chwasty i ciernie. Coś w każdym razie wyrośnie.
Życie, choćby i długie, zawsze będzie krótkie.
Gramy komedię życia, ale jesteśmy bardziej martwi niż żywi.
niestety taka już nasza ludzka natura - kochamy coś tylko, jeśli coś stracimy, albo jeśli jeszcze tego nie mamy
Każde... każde z nas ma swój przydział smutku i szczęścia.
Wspomnij mnie, choćby gdzieś w ciszy i potajemnie. Nie pozwól mi odejść.
Wszyscy się rodzą z wyrokiem śmierci jak mawiają mędrcy.
Diabeł stworzył po to młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić.
Jest tyle do powiedzenia i niewiadomo, jak to powiedzieć.
Nie można się bronić przed smutkiem, nie broniąc się przed szczęściem.