
I boję się, i nie boję. Wszystko naraz.
I boję się, i nie boję. Wszystko naraz.
Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.
Nie ma nić trudniejszego od czekania.
Muszę się z tym oswoić, poczuć, że
jesteś ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Człowiek z równą przyjemnością popisuje się złem jak i dobrem - byle miał uznanie.
To okropne, gdy dorastasz i zdajesz sobie sprawę, że nie możesz mieć wszystkiego.
Żaden mężczyzna nie jest rozsądny, gdy chodzi o kobietę, której pożąda.
Pieniądze, które mamy, są narzędziem wolności. Pieniądze, za którymi się uganiamy - narzędziem niewoli.
Próbował uchwycić ten moment, w którym ich miłość przeszła od stanu stałego w stan ciekły, by potem wyparować w nicość.
Kto wełny szuka, wraca ostrzyżony.
Masz kogoś przez jakiś czas, a potem w jednej chwili już nie masz.
Jak to możliwe, że jest konieczne, aby jedna istota ludzka sprawiała ból drugiej? Jeżeli zmusza do tego system, to znaczy, że ów system nie jest właściwy.