
Musiałam zacząć wszystko od nowa. I nie mogłam znaleźć żadnych ...
Musiałam zacząć wszystko od nowa.
I nie mogłam znaleźć żadnych odpowiedzi, nieważne, ile różnych możliwości rozpatrzyłam. Nieważne, do ilu gwiazd skierowałam życzenie.
Zrobiła trudną, niebezpieczną rzecz: zerwała maskę i pokazała światu swoją prawdziwą twarz.
Zaczęłam wrzucać jej rzeczy do pudeł. Ale trudno jest spakować czyjeś życie.
Złap mnie jeśli potrafisz – krzyknęła – i zrób potem ze mną, co chcesz!
Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.
W głowie miał złego psa. Na trzeźwo potrafił trzymać go na smyczy. Kiedy pił ta smycz znikała.
Los to jedno z imion naszej bezradności.
...wolałam raczej skrywać ból pod osłoną ciętych ripost.
Wszyscy potrzebujemy przebaczenia
i dlatego jesteśmy je winni innym.
Stał się kłopotem i ikoną tej części świata.
Nie musimy być doskonali, pod warunkiem że będziemy dążyli do doskonałości.