Na zawsze składa się z wielu 'teraz'

 A może po prostu naćpali się życia?

 Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.

 ,,Wolę żeby nienawidzili mnie za to kim jestem, niż kochali kogoś kim nigdy nie będę"

 Ferminie, jest pan dobrym człowiekiem. Niech pan się stara to ukryć.

 Lepiej mieć lwa na czele owiec, niż owcę na czele lwów.

 No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na dłoni- taki dźwigam ciężar. Takie ciężkie mam serce.

 Żeby wiedzieć, trzeba się dowiedzieć.

 Dawno, dawno temu,
anioł i diablica
zakochali się w sobie.

Nie skończyło się to dobrze.

 Prosta gra. Wygrywasz, żyjesz. Przegrywasz, giniesz. Kropka.

 Śmierć czyha na nas w pełni życia.