Nie żyje Stanisław Radwan. Wybitny kompozytor i reżyser zmarł w wieku 84 lat. Prywatnie był mężem Doroty Segdy, aktorki znanej m.in. z serialu „Na dobre i na złe”.
W sobotę, 14 października media obiegła smutna informacja o śmierci utalentowanego polskiego reżysera, scenarzysty, kompozytora i aktora- Stanisława Radwana. Informacje o tym tragicznym wydarzeniu podał na swojej stronie Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej z którym Radwan był przez wiele lat związany:
Przyjaciele żegnają StasiaZ wielkim smutkiem przyjęliśmy informację, że dzisiaj odszedł Stanisław Radwan, wspaniały Człowiek, wielki Twórca, kochany przez Artystów i Przyjaciół, Człowiek o niezwykłej charyzmie, w latach 1980 – 1990 dyrektor naczelny i artystyczny Starego Teatru. W osobie Stanisława Radwana mieściła się wielkość polskiego teatru II połowy XX i początku XXI wieku. Od 1977 roku związany z naszym Teatrem. Współpracował z najwybitniejszymi polskimi reżyserami m.in.: Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Lidią Zamkow, Jerzym Grzegorzewskim, Jerzym Jarockim, Andrzejem Wajdą, Krystianem Lupą, Tadeuszem Bradeckim, Krzysztofem Babickim (…). Bez Jego ciepła, serdeczności, otwartości i dobroci nasz świat i świat polskiego teatru jest smutny (…)
Przyjaciele, znajomi i współpracownicy żegnali Stanisława Radwana w mediach społecznościowych. Na facebookowym profilu krakowskiej „Piwnicy pod Baranami” pojawił się wpis pożegnalny, opatrzony czarno- białym zdjęciem artysty:
Właśnie dotarła do nas wiadomość, że zmarł Stanisław Radwan - wybitny kompozytor i wspaniały piwniczny twórca.
Pożegnał go także krytyk teatralny i filmowy Łukasz Maciejewski:
Stanisław Radwan- kim był?Stasiu Radwan nie żyje. (...) Urodziwy niebanalnie, zgarbiony, jakby nieobecny, a przecież słuchający najuważniej na świecie. (...) Dla paru pokoleń - uczniów i wielbicieli, był właśnie autorytetem. Bez żadnego cienia wątpliwości.
Stanisław Radwan był cenioną postacią w świecie kina i sztuki. Przez wiele lat współpracował z Teatrem Starym (gdzie był dyrektorem naczelnym oraz artystycznym) i Piwnicą Pod Baranami. Komponował muzykę do dzieł wielkich reżyserów, w tym Andrzeja Wajdy i Krzysztofa Kieślowskiego. Jego utwory można było usłyszeć m.in. w “Weselu”, “Szyfrach”, “Bliźnie” czy “Z biegiem lat, z biegiem dni”.
Sam epizodycznie pojawiał się przed kamerą. Zagrał m.in. w „Z biegiem lat, z biegiem dni”, “Girl Guide” i “Łóżku Wierszynina”. Prywatnie od 2001 roku był mężem Doroty Segdy, aktorki znanej m.in. z serialu „Na dobre i na złe”.