Zmarła żona wybitnego muzyka. Nie poradziła sobie ze stratą męża…

Nie żyje Sylwia Sokorska-Korzyńska, żona legendarnego kompozytora muzyki filmowej, Andrzeja Korzyńskiego. Odeszła półtora roku po swoim mężu i nigdy nie mogła pogodzić się z jego śmiercią. Tragiczną informację przekazał w sieci syn, Mikołaj.

co wiemy o Sylwii Sokorska-Korzyńska?

Sylwia Sokorska-Korzyńska była żoną wybitnego polskiego kompozytora, Andrzeja Korzyńskiego. Muzyk tworzył ścieżki dźwiękowe do wielu filmów Andrzeja Wajdy, Andrzeja Żuławskiego oraz Sylwestra Chęcińskiego. Dzieła Korzyńskiego widzowie mogli usłyszeć w takich dziełach filmowych jak: „Szamanka”, „Akademia Pana Kleksa, „Kochaj albo rzuć”, „W pustyni i w puszczy”, „Wielki Szu”, czy „Człowiek z marmuru”.

Od 1966 kompozytor tworzył udane małżeństwo z Sylwia Sokorską-Korzyńską. Para poznała się w Grodnie koło Międzyzdrojów, gdzie Sylwia spędzała wakacje z ojcem, ówczesnym ministrem kultury i prezesem Radiokomitetu, Włodzimierzem Sokorskim.

Miała wielu adoratorów. Może ująłem ją tym, że na imprezach grałem na fortepianie ragtime’y, nawet kolędy na nie przerabiałem— wspominał Korzyński. 

W 1973 roku na świat przyszedł syn Andrzeja i Sylwii, Mikołaj, który także jest muzykiem i kompozytorem oraz scenarzysta filmowym.

18 kwietnia 2022 roku Andrzej Korzyński zmarł, a z jego śmiercią nie mogła pogodzić się żona. Małżeństwo spędziło razem ponad 57 lat.

Nie żyje żona wybitnego kompozytora

Teraz, półtora roku po śmierci męża, odeszła także Sylwia Sokorska-Korzyńska. Żona wybitnego kompozytora zmarła 5 grudnia, a o jej śmierci poinformował syn Mikołaj. Tragiczną wiadomość przekazał w mediach społecznościowych zamieszczając poruszający wpis.

Syn zmarłej Sylwii nie ujawnił przyczyny jej śmierci. Dodał jedynie, że mama odeszła we śnie.

Była jego muzą, pierwszą recenzentką, miłością jego życia. Śmierć Andrzeja podcięła jej skrzydła. Nie potrafiła podnieść się po tej stracie. Codziennie zasypiała patrząc na jego fotografię. Odeszła wczoraj we śnie. Śpij spokojnie, Mamo

Udostępnij: