Świat piłki nożnej pogrążył się w żałobie. W wieku 78 lat zmarł legendarny sportowiec Franz Beckenbauer, który uchodził za największą gwiazdę niemieckiego futbolu. Zawodnik Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec odszedł w niedzielę 7 stycznia.
Nie żyje Franz Beckenbauer!
W poniedziałkowe popołudnie agencja dpa, powołując się na komunikat rodziny poinformowała, że zmarł piłkarz uznawany za największą legendę niemieckiego futbolu. Franz Beckenbauer były zawodnik Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec odszedł w niedzielę 7 stycznia, w wieku 78 lat. Sportowiec w ostatnich latach wycofał się z życia publicznego i ciężko chorował.
„Z głębokim smutkiem informujemy, że mój mąż i nasz ojciec, Franz Beckenbauer, odszedł spokojnie we śnie wczoraj, w niedzielę, otoczony rodziną. Prosimy o opłakiwanie go w ciszy i powstrzymanie się od zadawania jakichkolwiek pytań" – czytamy w komunikacie rodziny zmarłego.
Świat żegna Beckenbauera
Legendę niemieckiego sportu żegna dziś cały świat:
"Nie żyje Franz Beckenbauer, jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii futbolu, mistrz świata i Europy, a także dwukrotny zdobywca Złotej Piłki. Odszedł w wieku 78 lat" — napisał PZPN.
"Franz Beckenbauer, jeden z najwybitniejszych synów europejskiego futbolu, zmarł w wieku 78 lat. »Kaiser« był niezwykłym zawodnikiem, odnoszącym sukcesy trenerem i popularnym ekspertem, który jak nikt inny ukształtował niemiecką piłkę nożną" — poinformowało UEFA.
Franz Beckenbauer to legenda sportu
Franz Beckenbauer uważany był za jednego z najlepszych piłkarzy w historii. Niemcy nadali mu przydomek "Kaiser", czyli cesarz. W swojej karierze odnosił liczne sukcesy. Zawodnik Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec na pozycji środkowego obrońcy wygrał mistrzostwo świata i Europy oraz dwukrotnie zdobył Złotą Piłkę. W barwach Bayernu wystąpił ponad 400 razy, a potem został trenerem oraz prezydentem klubu. Natomiast dla reprezentacji Niemiec wystąpił aż 103 razy.
Za swoje spektakularne sportowe osiągnięcia w 2020 roku został wybrany do Drużyny Marzeń Złotej Piłki. Po zakończeniu kariery piłkarskiej był trenerem reprezentacji, w 1990 roku zdobył mistrzostwo świata, a w 2006 roku był odpowiedzialny za organizację Mistrzostw Świata w Niemczech.
Niestety ostatnie lata nie należały do łatwych. Najpierw Beckenbauer musiał mierzyć się m.in. z oskarżeniami o korupcję przy organizacji mundialu, a w 2015 roku spotkała go rodzinna tragedia, gdy zmarł jego syn Stephan. To odbiło się na jego stanie zdrowia, przeszedł m.in. zawał oka i dwie operacje serca, cierpiał na chorobę Parkinsona i demencję.