Edukacja według Elona Muska. 5 zasad znacząco różniących się od tradycyjnych metod nauczania.

Elon Musk urodził się i wychował w Południowej Afryce, obecnie jest głównym udziałowcem Tesli oraz założycielem SpaceX – przemysłu kosmicznego, a także współtwórcą firmy Paypal. Ciekawostką jest, że w wieku 10 lat Elon dostał pierwszy komputer, a w wieku 12 lat sprzedał swoją pierwszą grę. W styczniu 2021 roku został uznany za najbogatszego człowieka świata z majątkiem przekraczającym 200 miliardów dolarów. Został on również odznaczony nagrodą im. Stephena Hawkinga za zdumiewające osiągnięcia dla ludzkości. Elon Musk jest znany z czasami specyficznych poglądów na różne tematy, m.in. dotyczy to edukacji. Dla swoich dzieci otworzył szkołę, w której stosuje 5 zasad znacząco różniących się od tradycyjnych. Szkoła Muska reprezentuje wartości i zasady pochwalane przez postępowych pedagogów i rodziców. O jakich zasadach mowa?

1. Myślenie

Niestety w większości szkół w Polsce typowym zadaniem jest zwykła "pamięciówka". Elon Musk postanowił, że w jego szkole dzieci będą miały szansę nauczyć się przede wszystkim logicznego i krytycznego myślenia, kreatywności i rozwiązywania problemów. Równie ważna jest dla niego dyskusja o etyce i moralności.

2. Brak ocen w szkole

Wiele postępowych osób twierdzi, że oceny nie są wyznacznikiem. Stopnie często nie są miarodajne i nie dają odpowiedzi na podstawowe pytanie dotyczące wiedzy ucznia. W polskim szkolnictwie wciąż panuje kult ocen i świadectw z czerwonym paskiem, natomiast podejście Muska jest zdecydowanie inne. Twierdzi, że w jego szkole nie ma ocen ale mimo tego dzieci chętnie się uczą. Według niego brak ocen bardzo pozytywnie wpływa na rozwój dzieci.

3. Szkoła powinna uczyć przez zabawę

Polskie szkolnictwo opiera się na ocenach, kartkówkach i częstym kontrolowaniem wiedzy, dlatego uczniowie często nie idą do szkoły z uśmiechem na twarzy, mając po prostu dosyć obecnego systemu edukacji. Tymczasem Elon Musk przekonuje, że szkoła powinna skupiać się na sprawianiu radości dzieciom dzięki zabawie. Krytycznie ocenia również studiowanie dla zdobycia papierów przypominając, że Szekspir nigdy nie ukończył szkoły wyższej. Ciekawostką jest również, że ostatnio podjął niespodziewaną decyzję potwierdzającą jego poglądy: aby podjąć pracę w Tesli nie będzie potrzeby dyplom ukończenia szkoły wyższej.

4. Nauka przez doświadczenie

Przekazywanie suchej teorii jest bolączką wielu nie tylko polskich szkół. Taka forma edukacji jest z pewnością łatwiejsza do organizacji, ale też niestety mniej atrakcyjna dla uczniów. Postulat Elona głosi, aby uczeń miał poczucie, że uczy się konkretnej rzeczy w jakimś celu – tymczasem zasada trzech „Z” (zakuć – zaliczyć - zapomnieć) wciąż ma uzasadnienie w tradycyjnych metodach nauczania.

5. Uczeń sam wybiera swoje najważniejsze przedmioty

W polskiej edukacji możemy wyodrębnić trzy najważniejsze przedmioty: matematykę, język polski oraz dowolny język obcy. Najważniejsze są one dlatego, że są obowiązkowe na maturze. Tymczasem Elon Musk uważa, że niezależnie od wieku uczniowie powinni rozwijać się w lubianej przez siebie dziedzinie. Takie podejście gwarantowałoby prawdziwe zainteresowanie przedmiotem i wysokie wyniki w nauce.

 NB

Udostępnij: