„Wojna zacznie się o świcie”: przerażająca przepowiednia na kwiecień!

Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa przedstawił przepowiednię na kwiecień. Jego słowa mrożą krew w żyłach! Jasnowidz zapowiada, że „Wojna zacznie się o świcie”.

    Nowa przepowiednia Jackowskiego na kwiecień

    Krzysztof Jackowski  to  jeden z najbardziej znanych jasnowidzów w naszym kraju. Swoje przepowiednie przekazuje za pomocą internetu – na swoim koncie na YouTube prowadzi transmisje na żywo, które śledzą tysiące osób. Z jego pomocy korzystają nie tylko zwykli ludzie, ale także i policja, której często pomaga w poszukiwaniu zaginionych osób.

    Jackowski doświadczył nowej wizji, która dotyczy wybuchu wojny w kwietniu. Niestety jego słowa nie napawają optymizmem. Poznaj szczegóły tej straszliwej przepowiedni!

    ZOBACZ TAKŻE: „Nocny agent” hitem na Netfliksie! Czy będzie drugi sezon? 

    „Wojna zacznie się o świcie”

    Tym razem Jackowski roztacza przerażającą wizję tego, co wydarzy się w nadchodzącym miesiącu. Jasnowidz przepowiada nadejście wojny!

    Wojna zacznie się o świcie. W pogotowiu jest Wielka Brytania, ale ja nie mam wrażenia, że chodzi tu o Ukrainę. Nastąpi wojna, w myśleniu jego (Joe Bidena – red.) jest wojna, która nastąpi o świcie, ale to będzie w innym miejscu wojna. To będzie wojna pięciu państw, nie pięciu, które będą z sobą walczyć, ale będą walczyć z jednym, może z dwoma państwami. To już jest taka moja sugestia – czy nie chodzi tu o Bliski Wschód? Wojna pięciu sojuszy… Jest planowana wojna, inna wojna, druga.

    *

    Krótko przed tą drugą wojną, mam wrażenie, że na Bliskim Wschodzie wybuchnie albo beczkowóz, tir z okrągłym baniakiem i dużo ludzi zginie, albo to będzie jakiś baniak, jak paliwo się przewozi. To właściwie będzie pretekstem do zaczęcia.

    Czy według Jackowskiego w Polsce wybuchnie wojna?

    Jasnowidz z Czuchowa zapytany o to, czy konflikt zbrojny dotknie nasz kraj, odpowiada:

    Polska z tą drugą wojną nie będzie miała zbyt wiele wspólnego. Polska będzie miała zadanie pilnowania i skupiania się tu, na granicy ukraińskiej. Na początku wiele państw spanikuje (…) leki, inne rzeczy, będą się bali, że stanie się coś globalnego.

    Udostępnij: