„Głęboki dekolt to grzech” - szokujące słowa katolickiej influencerki!

Słowa katolickiej influencerki Natalii Ruś wywołały istne poruszenie. To nie pierwszy raz, kiedy dziewczyna publikuje tak kontrowersyjny kontent, ponieważ jakiś czas temu, po wypowiedzi na temat uchodźców, znana w sieci jako Najjjka, dostała nawet sądowy wyrok. Tym razem "zasłynęła" słowami na temat ubioru katoliczki. Jak podkreśliła, "głęboki dekolt to grzech".

    Katolicka tiktokerka niemal cały czas szokuje swoimi wypowiedziami. Najjjka w publikowanych przez siebie materiałach często odnosi się do Biblii, chętnie udziela porad oraz jest znana z tego, że propaguje czystość przedmałżeńską.

    To właśnie Natalia Ruś po śmierci Izabeli z Pszczyny, która zmarła w wyniku wstrząsu septycznego powiedziała:

    Bardzo dobrze, że tak się stało, bo mimo wszystko to nie ludzie mają decydować o tym, które dziecko przeżyje, a które nie.

    Tym razem na jednym z nagrań, które pojawiło się w sieci, możemy usłyszeć, jak według niej powinny się ubierać kobiety. Swoją wypowiedź Natalia Ruś zaczęła od słów, które znajdziemy w sieci, mówiące o cnotliwym stroju. Pojawia się w nich stwierdzenie, iż kobiety, które nie ukrywają swojego ciała wychodzą tym samym na wojenną ścieżkę i będą ukarane za te grzechy.

    Kobiety, które noszą nieskromne stroje, a są to wszystkie, które zamiast ukrywać ciało, uwypuklają je, wchodzą ze mną na wojenną ścieżkę. Będą ukarane za grzechy cudze jeszcze za życia, a potem po śmierci. Jeśli zdobędą mężów, nie będą im wierni. A jeśli nie zdobędą, będzie to moja kara za uwodzenie cudzych mężów. Grzechy cudze są bowiem również cudzołóstwem- zacytowała fragment tekstu.

    Z kolei na innym nagraniu, które znajdziemy na profilu kobiety możemy usłyszeć, jak mówi o głębokich dekoltach. Według niej to właśnie w ten sposób kuszą mężczyzn.

    Wiele kobiet ubiera się w sposób nieskromny, zawsze im coś widać, tu coś im wystaje, tu sukienka jest za krótka, tu dekolt głęboki, i to jest też grzech. W ten sposób kusimy właśnie mężczyzn- mówiła Najjjka na innym nagraniu.

    Warto jednak dodać, że pod koniec nagrania katolicka influencerka podkreśliła:

    Nawet jeśli kobieta założy kabaretki i spódnicę mini, nikt bez jej zgody nie może jej tknąć.

    Katolicka tiktokerka głośno podkreśla swoje poglądy. Mówi głośno, że dla niej ważna jest czystość przedmałżeńska, podkreśla iż depresja jest grzechem, a szczepionki na COVID-19 są spreparowane m.in. z DNA dzieci poddanych aborcji. Dodajmy, że Ruś w sieci obserwuje prawie pół miliona ludzi.

    Udostępnij: