Poseł KO Dariusz Joński ujawnił zarobki byłych szefów TVP za czasów rządów PiS. Kwoty, jakie zarabiali Michał Adamczyk czy Samuel Pereira zwalają z nóg!
Likwidacja TVP
W ostatnim czasie wiele się dzieje w Telewizji Polskiej. Ostatnio Sejm przyjął uchwałę dotyczącą przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych, w tym TVP. W odpowiedzi na tę decyzję, 19 grudnia minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał zarządy i rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Ta zmiana spotkała się z oporem ze strony dotychczasowych prezesów tych instytucji.
W odpowiedzi na te działania, posłowie Prawa i Sprawiedliwości (PiS) rozpoczęli okupację siedzib mediów publicznych, w tym TVP, Polskiego Radia i PAP, od 20 grudnia. Ta sytuacja podkreśla narastające napięcia polityczne wokół kierunku, w jakim zmierzają polskie media publiczne.
Prezydent Andrzej Duda także wyraził swoje niezadowolenie z proponowanych zmian. W sobotni wieczór podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na 2024 rok, która przewidywała 3 miliardy złotych na wsparcie mediów publicznych.
W odpowiedzi na decyzję prezydenta, minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił, że TVP, Polskie Radio i PAP zostaną postawione w stan likwidacji. Ta decyzja wywołała dalsze kontrowersje i dyskusje na temat przyszłości mediów publicznych w Polsce.
Ujawniono zarobki szefów TVP!
W związku z całą sytuacją Poseł Koalicji Obywatelskiej, Dariusz Joński zwrócił się z wnioskiem o udostępnienie informacji na temat wysokości zarobków szefów stacji TVP. Informacje te zostały opublikowane po wniosku posła o dostęp do informacji publicznej. Joński, za pośrednictwem serwisu społecznościowego X (dawniej Twitter), wyraził swoje zaskoczenie kwotami, jakie otrzymywali szefowie TAI, mówiąc: "Miliony dla pisowskich szefów TVP. Teraz jasne, dlaczego tak mocno trzymali się swoich pozycji".
Zgodnie z opublikowanymi danymi, w 2023 roku najwyższe wynagrodzenia otrzymali Michał Adamczyk i Jarosław Olechowski, każdy z nich zarobił około 1,5 miliona złotych. Informacje te spotkały się z reakcją lidera Koalicji Obywatelskiej, Donalda Tuska, który skomentował wysokość wynagrodzeń słowami: "Zarobki były proporcjonalne do ilości nieprawd".
Szczegółowe dane dotyczące zarobków zostały udostępnione przez likwidatora TVP, Daniela Gorgosza. Wynagrodzenia wskazanych osób przedstawiały się następująco:
- Michał Adamczyk, jako dyrektor TAI, zarobił w okresie od kwietnia do grudnia 2023 roku 372 593,71 zł brutto, a jego dochody z umów cywilnoprawnych wyniosły 1 127 644 zł.
- Samuel Pereira, zastępca dyrektora TAI, otrzymał wynagrodzenie w wysokości 439 755,17 zł brutto.
- Marcin Tulicki, również zastępca dyrektora TAI, zarobił w sumie 713 694,33 zł brutto.
- Rafał Kwiatkowski, kolejny zastępca dyrektora TAI, otrzymał 366 948,03 zł brutto.
- Jarosław Olechowski, jako dyrektor TAI, zarobił łącznie 1 424 075,34 zł brutto.
Te informacje rzucają światło na zarobki kierownictwa TVP, budząc dyskusje i pytania o adekwatność wynagrodzeń do wykonywanych obowiązków.