Według najnowszej prognozy IMGW, wysokie temperatury będą nam towarzyszyć aż do czwartku. Niestety, wiele regionów będzie musiało zmierzyć się z trudnymi warunkami pogodowymi. W tej kwestii wydano alerty dla wielu regionów Polski. Gdzie trzeba uważać?
Już dzisiaj na termometrach temperatury wskażą od 23 do 28 stopni Celsjusza w ciągu dnia. W rejonach nadmorskich temperatura będzie odczuwalna nieco inaczej w granicach od 16 do 21 stopni Celsjusza.
Seria alertów IMGW
Na nieprzyjemne zjawiska atmosferyczne, czyli opady deszczu i burze, powinni szczególnie zwrócić uwagę mieszkańcy północnej części Polski. Prognozuje się, że te niekorzystne warunki pogodowe wystąpią głównie w godzinach popołudniowych.
ZOBACZ TAKŻE: Zostawiasz to na klatce schodowej?! możesz otrzymać karę nawet 5000 złotych!
IMGW wydało ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego i drugiego stopnia także dla wschodnich regionów.
Alertami objęto województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie, wschodnią część pomorskiego oraz północno-wschodnią część województwa mazowieckiego.
W następnych dniach możemy się spodziewać przelotnych opadów deszczu i burz w całym kraju.
Pomimo zachmurzenia, temperatury będą utrzymywać się na poziomie od 21 do 26 stopni Celsjusza.
Synoptycy ostrzegają, że podczas burz mogą wystąpić porywy wiatru osiągające prędkość nawet do 70 km/h.
W środę alerty IMGW obowiązywać będą dla województw: podkarpackiego, małopolskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego i zachodniopomorskiego.
Jaka pogoda czeka nas w kolejnych dniach?
Od czwartku możemy spodziewać się ochłodzenia, przy czym temperatura spadnie do 16 stopni Celsjusza na południowym wschodzie, około 19 stopni w centrum kraju, a najcieplej będzie na północnym wschodzie, gdzie termometry pokażą aż 25 stopni.
W tym samym dniu alerty IMGW z powodu burz będą obowiązywać w większości regionów, z wyjątkiem województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, opolskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego.
Niestety, w weekend nie możemy liczyć na ustabilizowanie pogody.
W piątek temperatura oscylować będzie między 20 a 25 stopniami, towarzyszyć jej będą opady deszczu oraz burze. Podobnie będzie w sobotę i niedzielę, kiedy termometry pokażą od 21 do 26 stopni Celsjusza.
Trudna sytuacja w Gnieźnie
W dniu wczorajszym sytuacja pogodowa w Gnieźnie wyglądała bardzo poważnie, gdzie grad był tak gwałtowny, że samochody utknęły w utworzonych przez niego zaspach.
Następnie przyszła ulewa, dodatkowo pogarszając sytuację. Obyło się bez ofiar, jednak sytuacja była na tyle poważna, że prezydent miasta zwołał sztab kryzysowy.
W nadchodzących dniach rzecznik IMGW, Grzegorz Walijewski, zapewnił w rozmowie z naTemat, że zjawiska atmosferyczne nie będą tak gwałtowne, jak to miało miejsce w Gnieźnie.
Żeby nie było kolorowo, jutro również będą warunki sprzyjające pojawianiu się burz. Tym razem bardziej na wschodzie kraju, ale już nie tak silne jak te nad Gnieznem. Będą pojawiały się w godzinach południowych i po południowych. Natomiast w środę mogą ponownie wystąpić w Wielkopolsce – powiedział rzecznik IMGW