Ministerstwo wydało alarmujący komunikat dotyczący BLIKA, ostrzegając przed ryzykiem utraty pieniędzy. Coraz powszechniejsze korzystanie z tej formy płatności staje się przyczyną zwiększonej aktywności oszustów. Na co trzeba uważać?
- „Oszustwo na BLIK-a”
- Na czym polega oszustwo na Blik-a?
- Jak się zabezpieczyć przed takimi działaniami?
Przelewy BLIK są popularne ze względu na swoją szybkość, prostotę i niezawodność, co przyciąga wielu użytkowników. Niestety, ze względu na ich powszechne stosowanie, stały się one również celem oszustów. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało oświadczenie w tej sprawie.
„Oszustwo na BLIK-a”
Na oficjalnym profilu MSWiA pojawiło się ostrzeżenie dotyczące rosnącego zjawiska "Oszustw na BLIK-a". Przestępcy skutecznie wyłudzają pieniądze od osób, które nie są świadome zagrożenia. Nie dotyczy to tylko osób starszych, często padają ofiarami również młode osoby.
ZOBACZ TAKŻE: Dramatyczne skutki nawałnic w Polsce! W niektórych miejscach nadal trwają akcje pomocowe!
Na czym polega oszustwo na Blik-a?
Ministerstwo ostrzega, że schemat oszustwa często polega na przejęciu konta na portalu społecznościowym, po czym wysyłane są do znajomych prośby o udostępnienie kodu BLIK. Ofiara, logując się do swojego banku, generuje kod do płatności przez telefon i nieświadomie przesyła go oszustom.
Polega zazwyczaj na przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz wysyłaniu do znajomych próśb o udostępnienie kodu BLIK. Osoba, logując się do swojego banku, generuje w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesyła go fałszywemu znajomemu – czytamy w komunikacie
Przy płatnościach BLIK-iem nie trzeba podawać długiego numeru konta ani wykonywać przelewu. Wystarczy jedynie krótki, 6-cyfrowy kod, który można zaakceptować na smartfonie. Jednak w przypadku oszustwa, zamiast wspierać osobę bliską, pieniądze mogą trafić bezpośrednio do złodzieja.
Największą zaletą BLIK-a z perspektywy oszustów jest możliwość realizacji transakcji nawet w bankomacie. Złodziej wprowadza kod, natychmiast wypłaca gotówkę i znika bez śladu.
Cofanie takiej "fizycznej" transakcji nie jest łatwe, zwłaszcza że kwoty wyłudzenia są zazwyczaj niewielkie. Konieczne jest więc liczenie na zaangażowanie policji, która czasem podejmuje działania przeciwko oszustom i udaje się ich złapać.
Ostatnio oszuści poszli o krok dalej. Potrafią nie tylko przejąć czyjeś konto na Facebooku i wysyłać wiadomości w imieniu tej osoby do jej znajomych i rodziny, ale nawet podszyć się pod jej głos i przesyłać wiadomości głosowe.
Jak się zabezpieczyć przed takimi działaniami?
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wcześniej przestrzegało na swojej stronie przed metodami oszustw, które wciąż cieszą się dużą popularnością.
Ważne, aby w tej kwestii trzymać się takich zasad:
-
Nigdy nie otwieraj podejrzanych linków otrzymywanych przez e-mail lub komunikatory, ponieważ mogą one prowadzić do przejęcia twojego konta przez oszustów.
-
Unikaj używania tych samych haseł do różnych portali internetowych - zamiast tego zaleca się korzystanie z uwierzytelniania dwuskładnikowego, gdzie potrzebne jest zarówno hasło, jak i dodatkowy kod, na przykład wysłany przez SMS.
-
Nie przekazuj kodu BLIK przez internet, chyba że jesteś pewien, że prośba pochodzi od zaufanej osoby - najlepiej potwierdź to dzwoniąc bezpośrednio do znajomego.
Jeśli zauważysz nieautoryzowany dostęp do swojego konta w mediach społecznościowych, natychmiast poinformuj o tym swoich znajomych.
Wysłanie ostrzeżenia nie tylko w prywatnej konwersacji, ale także na publicznej stronie profilu, może pomóc zminimalizować szkody spowodowane przez oszustów.