Słowa Agnieszki Holland wywołały lawinę łez! Słynna reżyserka na pogrzebie pożegnała Jerzego Stuhra. „Trudno mi mówić trochę, bo nie bardzo wierzę w ostateczne zakończenie drogi Jurka po naszym świecie. Myślę, że odszedł w dobrym momencie”- wyznała.
- Ostatnie pożegnanie Jerzego Stuhra
- Słowa Agnieszki Holland poruszają do głębi!
- Przemowa reżyserki wywołała lawinę łez
Ostatnie pożegnanie Jerzego Stuhra
Tragiczna informacja o śmierci Jerzego Stuhra pojawiła się w mediach nieco ponad tydzień temu, przekazana przez jego syna, Macieja Stuhra.
Zgodnie z zapowiedziami, w środę, 17 lipca, w Krakowie odbył się pogrzeb jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. Uroczystość przyciągnęła tłumy, w tym fanów, rodzinę, bliskich przyjaciół oraz kolegów z branży. Wiele osób pożegnało artystę, podczas ceremonii znana polska reżyserka Agnieszka Holland wygłosiła wzruszającą mowę pożegnalną, pełną pięknych słów i wspomnień.
ZOBACZ TAKŻE: Wydano alerty II stopnia! Pilne ostrzeżenia przed burzami i upałem!
Słowa Agnieszki Holland poruszają do głębi!
Podczas ceremonii głos zabrało kilka osób, w tym Małgorzata Kidawa-Błońska i Dorota Segda. Jednym z najważniejszych momentów była przemowa Agnieszki Holland, która wspomniała, jak poznała Jerzego Stuhra na studiach. Wyraziła swój smutek i jednocześnie wdzięczność za ślady, jakie pozostawił po sobie aktor.
Trudno mi mówić, bo nie bardzo wierzę w ostateczne zakończenie drogi Jurka po naszym świecie. Myślę, że odszedł w dobrym momencie, bo ta droga będzie coraz trudniejsza. Jurek pozostawił po sobie tak wiele śladów materialnych, jak i tych niematerialnych. Myślę, że zostanie to dla mojego pokolenia, ale też pokolenia jego wnuków – mówiła Holland.
Przemowa reżyserki wywołała lawinę łez
Agnieszka Holland z trudem powstrzymywała łzy na pogrzebie Jerzego Stuhra. Na końcu przemowy wspomniała także o żonie Jerzego, Barbarze Stuhr, podkreślając jej znaczenie w życiu zmarłego aktora.
Nie byłoby Jurka bez Basi. A jednocześnie Basia nie jest tylko żoną Jurka. Jest artystką i opoką dla was wszystkich. Basiu, dziękuję za Jurka! – dodała reżyserka.
Pogrzeb Jerzego Stuhra był pełen emocji i wspomnień. Słowa Agnieszki Holland były wzruszającym hołdem dla wielkiego artysty, który na zawsze pozostanie w pamięci wielu ludzi. Odejście Jerzego Stuhra to ogromna strata dla polskiej kultury, ale jego dziedzictwo będzie trwać dzięki niezliczonym śladom, jakie pozostawił po sobie w świecie filmu i teatru.