Choć sytuacja powodziowa na Dolnym Śląsku wydaje się stabilizować, wojewoda lubuski ogłosił alarm przeciwpowodziowy w wybranych rejonach województwa. Dodatkowo zdecydował się wystąpić z wnioskiem o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w jednym z powiatów.
- Niebezpieczna sytuacja w województwie lubuskim
- Jaka jest obecna sytuacja na Odrze?
- Spadki poziomu wody
- Awaria oczyszczalni ścieków w Brzegu
- Brak policji w miejscach dotkniętych powodzią
Niebezpieczna sytuacja w województwie lubuskim
Wojewoda lubuski, Marek Cebula, ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla kilku powiatów województwa, w tym wschowskiego, nowosolskiego, zielonogórskiego, krośnieńskiego, słubickiego i gorzowskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Kto będzie musiał zwrócić 14. emeryturę? Nowe przepisy od września!
Podczas spotkania sztabu kryzysowego poinformował, że po przeprowadzeniu wizji lokalnej w miejscowościach takich jak Szprotawa, podjął decyzję o wnioskowaniu o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w powiecie żagańskim.
Po wizji lokalnej, między innymi w Szprotawie, podjąłem decyzję o zawnioskowaniu o objęcie stanem klęski żywiołowej powiatu żagańskiego - oświadczył na sztabie wojewoda lubuski Marek Cebula
Jaka jest obecna sytuacja na Odrze?
Wrocław zmagał się z falą powodziową, a maksymalny poziom Odry na stacji Trestno osiągnął ponad 6 metrów, co jest o około metr niżej niż podczas powodzi tysiąclecia w 1997 roku.
Mimo to nie wystąpiło zagrożenie powodziowe. Przed godziną 15:00 poziom wody na wodowskazie Trestno wynosił 644 centymetry.
W większości dzielnic sytuacja była bezpieczna, chociaż w centrum miasta niektóre budynki zostały zabezpieczone workami z piaskiem.
Prezydent Wrocławia poinformował, że system miejski skutecznie poradził sobie z główną falą, która od tygodnia dotyka Dolny Śląsk i pobliskie regiony. Zaznaczył, że w nadchodzących dniach przez miasto przepłyną nadmierne ilości wody, co może prowadzić do przesiąków i podnoszenia się wód gruntowych.
Spadki poziomu wody
Dyrektor IMGW ogłosił, że w Opolu, Brzegu i Oławie odnotowano spadki poziomu wody. W odniesieniu do Wrocławia i rzek wpadających do Odry, zaznaczył, że na wodowskazie w Trestnie poziom wody utrzymuje się na stabilnym poziomie między 639 a 642 cm od ostatnich 12 godzin. Dodał, że prognozy nie przewidują dalszego wzrostu poziomu wody.
Jeśli chodzi o Wrocław i okoliczne rzeki, które wpadają do Odry, to na wodowskazie w Trestnie utrzymuje się od 12 godzin podobny i stabilny stan między 639 a 642 cm – powiedział dyrektor IMGW
Awaria oczyszczalni ścieków w Brzegu
Violetta Jaskólska-Palus, burmistrzyni Brzegu, podkreśliła powagę sytuacji w gminach, w których oczyszczalnie zostały zalane. W rozmowie z TVN24 zauważyła, że to problem występujący przy każdej powodzi i apelowała do mieszkańców o racjonalne gospodarowanie wodą, aby ograniczyć ilość ścieków. Dodała, że w wyniku dużych opadów w Opolu uszkodzony został jeden z przewodów oczyszczalni ścieków.
Sytuacja jest poważna, jak w każdej gminie, w której zalano oczyszczalnie. To problem pojawiający się przy każdej powodzi. To sytuacja trudna, ponieważ apelujemy do mieszkańców o racjonalne wydatkowanie wody, aby zmniejszyć ilość ścieków - powiedziała Violetta Jaskólska-Palus
Brak policji w miejscach dotkniętych powodzią
Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego, szef rządu skrytykował niewystarczającą obecność policji w powodzonych regionach, wymieniając Kłodzko i Głuchołazy jako szczególnie problematyczne.
Zwrócił uwagę na zbyt małą liczbę żołnierzy, samorządowców oraz służb wojewody, apelując o większe zaangażowanie.
Ponadto zgłoszono przypadki szabrownictwa, a policja potwierdziła zatrzymanie 10 osób.
Poruszono także incydent związany z mężczyzną w mundurze, który straszył mieszkańców rzekomym wysadzeniem wałów przeciwpowodziowych. Kilka godzin później Donald Tusk ogłosił, że podejrzewany został ujęty przez policję.
Źródło zdjęć: Canva
