Beata Kozidrak przerywa milczenie w sprawie sensualnego tańca i zaskakuje metamorfozą!

Beata Kozidrak, jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystek, znowu znalazła się w centrum uwagi. Tym razem wszystko zaczęło się od jej występu podczas koncertu w Szczecinie, gdzie jej taniec wywołał wiele kontrowersji i różnorodne reakcje w mediach społecznościowych. Występ, uwieczniony na nagraniu, szybko zdobył popularność na TikToku, a dyskusja wokół niego stała się gorącym tematem. Beata Kozidrak przerwała milczenie w sprawie sensualnego tańca! Wydała oświadczenie!

Kontrowersyjny taniec podczas koncertu

Podczas szczecińskiego koncertu, Beata Kozidrak wykonała piosenkę "OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem". W trakcie występu artystka zaprezentowała się w odważnym tańcu, który wzbudził skrajne emocje. Wideo z koncertu obiegło media społecznościowe, a fani szybko zaczęli dyskutować o zmysłowych ruchach scenicznych piosenkarki.

Zdjęcie Beata Kozidrak przerywa milczenie w sprawie sensualnego tańca i zaskakuje metamorfozą! #1

Reakcje były zróżnicowane. Niektórzy fani chwalili artystkę za odwagę i podkreślali, że scena jest miejscem, gdzie muzyk może wyrażać siebie w pełni. Wielu z nich uznało, że ekspresja Kozidrak była integralną częścią jej artystycznej wizji. Z drugiej strony, pojawiły się również głosy krytyczne, twierdzące, że jej zachowanie było zbyt prowokacyjne. W szczególności, niektóre osoby uznały, że artystka przekroczyła granice dobrego smaku, co zainicjowało dyskusję na temat granicy między sztuką a prowokacją.

Kozidrak odpowiada na krytykę w sprawie tańca!

Po burzy medialnej związanej z jej występem, Beata Kozidrak postanowiła przerwać milczenie. Na swoim Instagramie zamieściła post, w którym nie tylko skomentowała kontrowersje związane z tańcem, ale także zaskoczyła fanów swoją nową, odświeżoną stylizacją.

W poście artystka zdradziła, że właśnie ukończyła nagrania do nowego singla.

Właśnie wyszłam ze studia. Nagrałam wokal do przepięknej kompozycji, która nieoczekiwanie wpadła mi w ręce – napisała Kozidrak.

Dodała także, że utwór ten jest owocem jej współpracy z nowym kompozytorem, a słowa piosenki przyszły jej do głowy podczas emocjonującego wieczoru pełnego wspomnień. Artystka zapowiedziała, że premiera nowego utworu odbędzie się niebawem, a fani mogą spodziewać się kolejnych muzycznych niespodzianek.

Sensualny taniec będzie kontynuowany

Beata Kozidrak nie poprzestała na samym komentarzu dotyczącym jej nowego utworu. W tym samym poście artystka odniosła się także do swojego tanecznego występu, który wywołał tyle emocji. Zdradziła, że podczas nadchodzącego koncertu w Krakowie można spodziewać się specjalnej choreografii.

Spotkamy się 27 października w Tauron Arenie w Krakowie. Piosenka 'OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem' również się pojawi i, oczywiście, ze specjalną choreografią – poinformowała swoich fanów Kozidrak.

Tym samym potwierdziła, że sensualny taniec, który wzbudził takie kontrowersje, był częścią zaplanowanego show. Przypomnijmy, że piosenka, do której artystka wykonała taniec, opowiada historię pracownicy seksualnej.

 

Udostępnij: