Przerażająca katastrofa lotnicza w USA! Wśród ofiar Polka z 12-letnią córką

W Stanach Zjednoczonych doszło do wstrząsającej katastrofy lotniczej, w wyniku której nikt nie ocalał. Samolot pasażerski zderzył się z wojskowym śmigłowcem, a obie maszyny runęły do lodowatych wód rzeki Potomak. Wśród ofiar znalazły się dwie Polki – matka i jej 12-letnia córka.

Dramat u USA

Katastrofa miała miejsce w Waszyngtonie, gdzie samolot komercyjny z 64 pasażerami na pokładzie przygotowywał się do lądowania. W pewnym momencie doszło do zderzenia z wojskowym śmigłowcem, w którym przebywało trzech żołnierzy. Oba statki powietrzne niemal natychmiast spadły do rzeki.

Szanse na ratunek były znikome – mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, żadnej osobie nie udało się przeżyć. Warunki atmosferyczne dodatkowo utrudniały poszukiwania – niska temperatura, silny wiatr oraz intensywne opady deszczu ograniczały widoczność i spowalniały działania służb ratowniczych. Pomimo godzin intensywnych poszukiwań, po pewnym czasie służby potwierdziły najgorszy scenariusz – nikt nie przeżył tej katastrofy.

Wieści o tragedii lotniczej błyskawicznie obiegły świat, wywołując ogromne poruszenie. Miliony ludzi śledziły relacje na żywo, licząc na cud i ocalenie choćby jednej osoby. Niestety, władze oficjalnie ogłosiły, że nikt nie przetrwał wypadku.

Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) wszczęła śledztwo w celu ustalenia przyczyn katastrofy. Śledczy analizują dane z rejestratorów lotów oraz rozmowy z wieży kontrolnej, by dowiedzieć się, co doprowadziło do tej tragedii. Eksperci biorą pod uwagę kilka hipotez: awarię techniczną, błąd pilota lub wpływ złych warunków pogodowych.

Ofiary katastrofy – wśród nich Polki

Wśród 67 ofiar katastrofy znalazły się Justyna Magdalena Beyer i jej 12-letnia córka Brielle.

Justyna, posiadająca polskie i amerykańskie obywatelstwo, w młodości wyemigrowała z rodziną do USA, gdzie na stałe zamieszkała. W 2001 roku wyszła za mąż, miała dwoje dzieci. Jej córka, Brielle, była utalentowaną łyżwiarką figurową i marzyła o wielkiej karierze sportowej. Niestety, te marzenia zostały brutalnie przerwane przez tragedię nad Potomakiem.

Czy można było uniknąć tej katastrofy?

Choć śledztwo wciąż trwa, wiele osób zastanawia się, czy można było zapobiec tej tragedii. Eksperci analizują procedury lotnicze, warunki atmosferyczne oraz działania pilotów, aby znaleźć odpowiedź na to pytanie. Dopóki oficjalne ustalenia nie zostaną ogłoszone, bliscy ofiar mogą jedynie opłakiwać tych, których stracili.

W różnych częściach świata organizowane są ceremonie upamiętniające ofiary katastrofy. Rodzina, przyjaciele i zwykli obywatele oddają hołd wszystkim, którzy zginęli.

źródło zdjęć: Canva

Udostępnij: