Po gorących komentarzach i dziesiątkach relacji uczestników festiwalu Zorza, organizatorzy zdecydowali się opublikować oficjalne oświadczenia. W obliczu licznych zarzutów o fatalną organizację, braki w komunikacji i poważne problemy z infrastrukturą, głos zabrał również Dawid Podsiadło, który sam przeprosił publiczność ze sceny.
- Problemy z pogodą i infrastrukturą techniczną
- Organizatorzy Zorzy wydali oświadczenie
- Konstruktywna krytyka i deklaracja poprawy
Dawid Podsiadło, ikona polskiej sceny muzycznej, postanowił zaskoczyć swoich fanów nową inicjatywą. Ogłosił start własnego festiwalu muzycznego – Zorza, który miał być nie tylko koncertowym wydarzeniem, ale też artystycznym eksperymentem łączącym różne formy sztuki. Pomysł zyskał ogromne zainteresowanie bilety sprzedawały się jak świeże bułeczki, a wielu uczestników liczyło na wyjątkowe muzyczne doznania i uczestnictwo w czymś przełomowym.
Pierwszy z czterech zaplanowanych koncertów odbył się 6 czerwca 2025 roku w Poznaniu. Choć na scenie pojawili się renomowani artyści – Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Paulina Przybysz, bracia Kacperczyk, Kukon i Kortez, wydarzenie nie przebiegło zgodnie z planem. To, co miało być celebracją muzyki, zmieniło się dla wielu w festiwal frustracji.
Problemy z pogodą i infrastrukturą techniczną
Już od wczesnych godzin popołudniowych nad terenami koncertowymi w Poznaniu unosiły się ciemne chmury, a pogoda nie sprzyjała imprezie plenerowej. Późnym popołudniem przez festiwal przeszła ulewa i silny wiatr, które spowodowały problemy techniczne.
Największym ciosem okazała się awaria systemu płatniczego. Na terenie festiwalu przestały działać wszystkie terminale do płatności kartą i Blikiem, a co gorsza, nie było alternatywy w postaci płatności gotówką, co dla wielu uczestników oznaczało brak możliwości zakupu jedzenia i picia przez długie godziny.
Organizatorzy Zorzy wydali oświadczenie
Festiwal był przygotowywany przez wiele miesięcy, a jego twórcy nie kryli emocji:
To wspaniałe uczucie w końcu pokazać go Wam.
Jednak zaraz potem przyszło uderzenie rzeczywistości:
Jak to bywa z pierwszymi razami – nie wszystko zawsze jest magicznie.
I dalej, bardzo szczerze:
Wczoraj po stronie organizacyjnej nie wszystko się udało tak, jak byśmy sobie to wymarzyli i jak Wy oczekiwaliście od nas.
Natura nie oszczędziła tej imprezy. Jak mówią organizatorzy:
Zorza to zjawisko naturalne i właśnie natura wystawiła nas wczoraj na ciężką próbę.
Kilka godzin przed festiwalem doszło do awarii infrastruktury informatycznej, co spowodowało totalny paraliż w strefie gastronomicznej. Przez ponad dwie godziny niemożliwe było składanie zamówień.
Straciliśmy część infrastruktury informatycznej, przez co przez ponad 2 godziny niemożliwe było realizowanie zamówień w strefie gastronomicznej.
System płatności był skonfigurowany w taki sposób, że nie dało się przejść na gotówkę.
Rozważaliśmy to rozwiązanie jak tylko powstała awaria.
Choć sytuacja była trudna, zespół natychmiast rozpoczął działania naprawcze:
Już wczoraj na terenie przez cały czas był dostępny beczkowóz z bezpłatną wodą, a w momencie awarii zaczęliśmy dodatkowo rozdawać butelkowaną wodę publiczności.
A na kolejny dzień zapowiedziano:
Dziś uruchomimy pięć dodatkowych punktów z darmową wodą pitną oraz zwiększymy obsługę i ilość kubeczków w tych miejscach.
Zorganizowano także rozdawanie 10 000 peleryn przeciwdeszczowych przy wejściu, by uczestnicy mogli przygotować się na nadchodzącą burzową pogodę.
Teren imprezy, choć urokliwy, nie wytrzymał starcia z żywiołem:
Znaczna część imprezy to tereny zielone.
Pod wpływem ulewnego deszczu w ostatnich dniach miejscami niestety zamieniły się w błoto.
Organizatorzy zapewnili, że próbowali zabezpieczyć teren, ale nie wszystko się udało:
Staraliśmy się zabezpieczyć możliwie największą powierzchnię specjalną infrastrukturą, ale nie wszędzie było to możliwe.
Konstruktywna krytyka i deklaracja poprawy
W komunikacie pojawia się także odniesienie do opinii uczestników:
Słyszymy też Waszą konstruktywną krytykę na temat terenu festiwalu.
Dziękujemy Wam za wszystkie dobre komentarze, dziękujemy też za konstruktywną krytykę i uwagi.
Zespół obiecuje lepszą komunikację i planowanie na przyszłość:
Na pewno zaplanujemy jaśniejszą komunikację, żebyście mogli lepiej przygotować się na takie okoliczności.
Pomimo trudności organizatorzy podkreślają:
Priorytetem jest bezpieczeństwo Was wszystkich.
Przeprojektowano komunikację na terenie imprezy, poprawiono rozmieszczenie totemów NFC, by uniknąć zatorów w najgęstszych miejscach. Zespół deklaruje, że:
Staniemy na głowie, żeby dziś – choć spodziewamy się mocno deszczowej i burzowej pogody – zrobić po naszej stronie wszystko, co możliwe, żeby dać Wam jak najlepszy czas
W związku z dynamiczną sytuacją pogodową, program może ulec zmianie. Organizatorzy apelują:
Czekajcie na dalsze komunikaty, bo w związku z pogodą, program godzinowy może ulec zmianie.
Choć wiele rzeczy poszło nie tak, organizatorzy kończą swoje oświadczenie z optymizmem:
Mówią, że po każdej burzy wychodzi słońce. My liczymy na piękną zorzę.
Zobacz także: Nie żyje DJ Waluś. Miał 33 lata
źródło zdjęć: @dylanwishop