W czwartek rano piłkarska Polska została zaskoczona nagłą dymisją Michała Probierza. O godzinie 8:56 Polski Związek Piłki Nożnej opublikował oficjalne oświadczenie, w którym selekcjoner reprezentacji ogłosił, że rezygnuje ze stanowiska. Jego decyzja nastąpiła po serii burzliwych wydarzeń – nie tylko sportowych, ale również personalnych.
Probierz odchodzi z reprezentacji. „To była moja najtrudniejsza decyzja”
Michał Probierz ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski, uznając, że obecna sytuacja wymaga radykalnych kroków dla dobra całej drużyny narodowej. W swoim emocjonalnym oświadczeniu podkreślił, że praca z kadrą była spełnieniem jego marzeń i życiowym wyróżnieniem.
Wdzięczność i pożegnanie z klasą
PZPN na swoim profilu na X zamieścił post, w którym zacytował byłęgo selekcjonera. W swoim przemówieniu Probierz zwrócił się do tych, którzy towarzyszyli mu w tej drodze:
"Dziękuję całemu zespołowi współpracowników i pracowników PZPN za lojalność i wsparcie. Byliście dla mnie ogromnym oparciem" – zaznaczył trener.
Wyraził również wdzięczność wobec władz związku za okazane zaufanie, a także zawodników, z którymi miał okazję dzielić szatnię i boisko.
Probierz obiecał, że będzie kibicować biało-czerwonym z całego serca:
"Trzymam za Was kciuki, bo reprezentacja to nasze wspólne dobro narodowe."
Kibice – niezłomna siła reprezentacji
Nie zabrakło słów uznania dla fanów:
"Dziękuję kibicom, którzy byli z nami w chwilach radości i porażki. Gdziekolwiek graliśmy, czułem Wasze wsparcie" – podkreślił były selekcjoner.
PZPN dziękuje trenerowi za jego wkład
Na zakończenie także Polski Związek Piłki Nożnej wystosował podziękowanie dla Probierza, doceniając jego poświęcenie i oddanie w pracy z reprezentacją. W komunikacie życzono mu dalszych sukcesów na nowym etapie kariery.