Polska ponownie znajdzie się pod wpływem niezwykłego zjawiska atmosferycznego. Z południa, wraz z gorącymi masami powietrza znad Afryki Północnej, nadciąga saharyjski pył. Spektakularne widoki na niebie będą niewątpliwie przyciągać uwagę, ale meteorolodzy ostrzegają: dla niektórych osób jego obecność może być odczuwalna w codziennym funkcjonowaniu.
- Kiedy i gdzie pojawi się najwięcej pyłu?
- Piękne widoki, ale i problemy dla kierowców
- Czy saharyjski pył szkodzi zdrowiu?
- Zjawisko niezwykłe, ale coraz częstsze
- Co zrobić, by zminimalizować skutki pyłu?
Kiedy i gdzie pojawi się najwięcej pyłu?
Według prognoz, zjawisko utrzyma się przez kilka dni – od czwartku aż do poniedziałku. Początkowo pył obejmie południowo-zachodnią część kraju, by następnie w piątek przesunąć się nad południowy wschód. W sobotę dotrze również do regionów wschodnich.
Najbardziej intensywne efekty będzie można zaobserwować popołudniami i wieczorami, gdy promienie zachodzącego słońca będą podkreślać unoszące się drobiny piasku. To właśnie wtedy niebo przybierze charakterystyczną złoto-pomarańczową barwę.
Piękne widoki, ale i problemy dla kierowców
Choć zjawisko jest malownicze, niesie też pewne niedogodności. Najbardziej odczują je właściciele samochodów – na karoseriach i szybach osadzi się warstwa piaskowego pyłu. Mycie auta w czasie jego obecności w atmosferze mija się z celem, bo już następnego dnia na lakierze pojawi się kolejna warstwa pyłu znad Sahary.
Czy saharyjski pył szkodzi zdrowiu?
Naukowcy uspokajają – stężenie pyłu będzie niewielkie i nie stanowi on zagrożenia dla środowiska. Zawiera co prawda śladowe ilości radioaktywnych izotopów, ale są one tak znikome, że nie mają wpływu na zdrowie.
Mimo to osoby wrażliwe mogą odczuwać jego obecność. Towarzyszące zjawisku gorące i suche powietrze może powodować:
-
problemy z oddychaniem,
-
nasilone objawy alergii,
-
łzawienie oczu,
-
podrażnienia spojówek.
Lekarze zalecają szczególną ostrożność osobom z chorobami układu oddechowego, astmatykom i alergikom. W czasie największego stężenia najlepiej ograniczyć aktywność na świeżym powietrzu i pamiętać o nawadnianiu organizmu.
Zjawisko niezwykłe, ale coraz częstsze
Choć dla wielu osób obecność saharyjskiego pyłu nad Polską wydaje się egzotyczna, w ostatnich latach takie zjawiska stają się coraz częstsze. Wpływa na to zmieniający się klimat oraz coraz częstsze napływy gorących mas powietrza z południa Europy i Afryki.
– To nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz, kiedy nad naszym krajem zobaczymy pył z Sahary. W kolejnych latach możemy spodziewać się, że podobne sytuacje będą zdarzać się częściej – komentują meteorolodzy.
Co zrobić, by zminimalizować skutki pyłu?
Specjaliści podpowiadają kilka prostych zasad:
-
unikać intensywnego wysiłku fizycznego na zewnątrz,
-
zamykać okna w godzinach największego stężenia,
-
nie myć samochodu do czasu ustąpienia zjawiska,
-
nosić okulary przeciwsłoneczne, które ochronią oczy przed podrażnieniem.
źródło zdjęcia: Canva