Rząd ogłasza trzeci stopień alarmowy ALARM CHARLIE-CRP! Co to oznacza dla milionów Polaków?

Podczas wystąpienia w Sejmie premier Donald Tusk poinformował o wprowadzeniu trzeciego stopnia alarmu CHARLIE-CRP, który dotyczy wybranych odcinków infrastruktury kolejowej. Decyzja ta jest reakcją na akt dywersyjny na torach, który został uznany za potencjalne działanie o charakterze terrorystycznym. To jeden z najpoważniejszych sygnałów ostrzegawczych w krajowym systemie bezpieczeństwa.

Alarm CHARLIE-CRP ogłoszony w Polsce – co naprawdę się dzieje?

System CRP obejmuje cztery poziomy alarmowe, które stosuje się w przypadku zagrożeń cybernetycznych, terrorystycznych i sabotażowych. CHARLIE-CRP to trzeci, bardzo wysoki stopień zagrożenia, wprowadzany wyłącznie wtedy, gdy istnieją potwierdzone informacje o możliwych działaniach wymierzonych w bezpieczeństwo państwa lub obywateli.

Zdjęcie Rząd ogłasza trzeci stopień alarmowy ALARM CHARLIE-CRP! Co to oznacza dla milionów Polaków? #1

Dlaczego wprowadzono alarm? Kulisy decyzji rządu

Według informacji przedstawionych przez premiera, decyzję o podniesieniu stopnia alarmowego podjęli wspólnie szefowie ABW oraz MSWiA. Tło sprawy jest wyjątkowo poważne: służby nabrały pewności, że uszkodzenia na torach kolejowych miały charakter sabotażu, a nie przypadku czy błędu ludzkiego.

W praktyce oznacza to, że polskie władze uznały, iż istnieje ryzyko kolejnych prób destabilizacji infrastruktury transportowej lub teleinformatycznej.

Alarm CHARLIE-CRP stosuje się m.in. w sytuacjach, gdy:

  • doszło do zdarzenia sugerującego możliwy atak terrorystyczny,

  • istnieją wiarygodne i potwierdzone informacje o planowaniu takiego ataku,

  • zagrożenie dotyczy infrastruktury lub obywateli Polski, również przebywających poza granicami kraju.

Co zmienia alarm CHARLIE-CRP w praktyce?

Wprowadzenie 3. stopnia alarmowego oznacza, że administracja publiczna oraz instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo muszą natychmiast wdrożyć szereg zaostrzonych procedur.

Najważniejsze działania obejmują:

Zaostrzone kontrole i ograniczenia

  • ścisłe sprawdzanie osób oraz pojazdów wjeżdżających na teren chronionych obiektów,

  • zmniejszenie liczby miejsc ogólnodostępnych wokół strategicznych budynków,

  • ograniczenie parkowania przy obiektach wrażliwych.

Dodatkowe środki bezpieczeństwa

  • wydanie broni i wyposażenia ochronnego odpowiednim funkcjonariuszom,

  • zwiększenie liczby patroli i całodobowy nadzór nad wybranymi obszarami,

  • sprawdzenie miejsc przewidzianych jako tymczasowe schronienia dla ludności.

Wzmocnienie gotowości urzędów

  • natychmiastowe wprowadzenie dyżurów całodobowych,

  • kontrola procedur ewakuacyjnych i systemów bezpieczeństwa,

  • wzmocnienie ochrony transportu wykorzystywanego przez służby.

Dla przeciętnego obywatela oznacza to możliwość napotkania większej liczby patroli, dodatkowych kontroli na dworcach oraz utrudnień w rejonie kluczowej infrastruktury kolejowej.

Czy alarm ma określony czas trwania?

Stopień alarmowy nie jest wyznaczany na z góry ustalony okres. O tym, kiedy zostanie zniesiony lub zmieniony, decyduje wyłącznie premier. Jeśli zagrożenie wzrośnie – poziom może zostać podniesiony do najwyższego, czyli DELTA-CRP.

Na ten moment pozostała część kraju pozostaje na 2. stopniu BRAVO-CRP.

Kim są sprawcy sabotażu? Ustalono szczegóły

Premier ujawnił, że służby zidentyfikowały osoby odpowiedzialne za dywersję na torach. Są to dwaj obywatele Ukrainy działający na rzecz rosyjskich służb specjalnych.

Jeden z nich miał zostać w maju skazany we Lwowie za działalność dywersyjną, a drugi to mieszkaniec Donbasu, który przedostał się do Polski z Białorusi tej jesieni. Według służb mężczyźni mieli prowadzić działania sabotażowe na terytorium naszego kraju, uderzając w strategiczną infrastrukturę kolejową.

źródło zdjęcia: Canva

Udostępnij: