
Po co pytać człowieka, gdzie idzie. Jak ktoś idzie, to ...
Po co pytać człowieka, gdzie idzie. Jak ktoś idzie, to gdzieś idzie, sam wie najlepiej, gdzie idzie, nie muszą zaraz wszyscy wiedzieć, gdzie idzie.
Tonem podstawowym w harmonii rodzinnej musi być zawsze krzyk dziecka, inaczej będzie brakować najważniejszego głosu.
Kto nie zna prawdy, ten jest tylko głupcem.
Ale kto ją zna i nazywa kłamstwem, ten jest zbrodniarzem.
Także najmocniejszy człowiek w ciężkichczasach potrzebuje wsparcia innych.
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Być człowiekiem, to w istocie być odpowiedzialnym. To znać wstyd
w obliczu nędzy, chociaż ona nie wydaje się od nas zależna. To być dumnym ze zwycięstwa, które
odnieśli nasi towarzysze. To
kładąc swą cegłę czuć, że się
bierze udział w budowie świata.
Wolność jest niebezpieczna, ale większość ludzi jest w stanie polubić jej smak.
Człowiek ma tę wyższość nad maszyną, że umie się sam sprzedać.
Jest nam dobrze. Chyba dobrze. Chyba nam.
W naszym społeczeństwie jeden przed drugim ma lęk. Nie tyle boi się drugiego człowieka, ile ma strach, że ten drugi człowiek jest inny.
Ekstremista to facet, który rozbija brudną szybę, zamiast ją umyć. Konserwatysta to ktoś, kto broni istniejącego zła. Liberał to człowiek, który chciałby zastąpić istniejące zło innym złem.