Jeśli ktoś dobrze zna się na mowie ciała, to w większości przypadków może czytać z człowieka, jak z otwartej księgi. Chyba, że ktoś jest naprawdę dobry w maskowaniu swojej mowy niewerbalnej, co na ogół jest bardzo trudne do osiągnięcia, ponieważ ruchy te robimy podświadomie.
Mark Bouton był agentem FBI przez 30 lat, a teraz dla Business Insider zdradza, w jaki sposób można rozpoznać kłamcę, tak jak robią to agenci.
Podstawa
Przede wszystkim należy przypomnieć sobie, jak zachowuje się dana osoba w momentach bezstresowych, w chwilach naturalnych. Wtedy dopiero można zacząć oceniać, czy dana osoba jest szczera czy nie. Jeśli rozmawiasz z kimś pierwszy raz, to na początku poprowadź niezobowiązującą rozmowę, w z której będziesz mógł wywnioskować, jak druga osoba się zachowuje. Być może ma pewne nawyki, które nie są zależne od tego, czy kłamie czy nie.
Istnieje duża liczba wyrazów twarzy i powiązanych do tego reakcji, które mogą wskazać na to, że ktoś Cię okłamuje.
Mowa oczu
Z oczu człowiek jest w stanie wyczytać najwięcej. Ludzie mrugają zwykle pięć lub sześć razy na minutę, lub raz na 10-12 sekund. Kiedy są zestresowani, np. gdy wiedzą, że za chwilę skłamią, mogą mrugać nawet pięć lub sześć razy z rzędu.
Wszystko dzieje się za sprawą dopaminy, która kontroluje procesy psychiczne. Warto jest jak najlepiej poznać swojego rozmówcę, ponieważ stan dopaminy będzie się różnił u osoby chorej na Parkinsona, niż u chorującego na schizofrenię, a więc częstotliwość mrugania znacznie się różni.
Kiedy zapytasz praworęczną osobę o coś, co widziała, a ona spojrzy w górę i w lewo, to wtedy naprawdę przypomina sobie moment zdarzenia. Jeśli jednak spojrzy w górę i w prawo, oznacza to, że właśnie wymyśla odpowiedź
Mowa ciała
Cała mowa ciała również jest bardzo istotna, ponieważ może dać wiele wskazówek. Zwróć uwagę, czy w czasie wypowiedzi rozmówca nagle zaczyna drapać lub dotykać twarzy. Swędzenie jest chemiczną reakcją w organizmie, która jest spowodowana próbą kłamstwa.
Przygryzanie i zaciskanie ust również jest oznaką kłamstwa. Jest to spowodowane tym, że w czasie mówienia nieprawdy, nasze usta zaczynają wysychać, a więc automatycznie próbujemy je nawilżyć.
W momencie kłamania ludzie również zaczynają się pocić i rumienić. Pot przede wszystkim pokazuje się na czole, policzkach i karku. Jest to spowodowane adrenaliną, która zaczyna działać w naszym organizmie.
Osoby, które podczas swojej wypowiedzi, przecząco machają głową, to znaczy, że zaprzeczają swoim własnym słowom.
+