Zasady poprawnego witania się – całus w policzek czy podanie ręki?

Spotkanie z ludźmi zawsze wywołuje u nas lekki stres, kiedy przychodzi do przywitania się. Zaczynamy się zastanawiać, jaki sposób witania jest odpowiedni w takiej sytuacji. Trzy całusy w policzek, przytulić, a może jednak podać rękę? Na te pytania przychodzi z odpowiedzią profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Małgorzata Marcjanik, która wszystko wyjaśniła w rozmowie z portalem NaTemat.

Podanie ręki

W ten sposób witamy się z osobami, których do końca nie znamy lub są dla nas zwykłymi znajomymi. Warto jednak pamiętać, aby w takich sytuacjach nie pomijać kobiet lub nie szukać dla nich alternatywnego sposobu witania się typu „żółwik”. Profesor zaznacza, że w takich sytuacjach z kobietami należy przywitać się na samym początku, a później dopiero z mężczyznami.

Kiedy dwa całusy w policzek, a kiedy trzy?

Taka sytuacja powoduje najwięcej zakłopotania. Nigdy nie wiadomo, ile całusów możemy spodziewać się od drugiej osoby, a przecież nie chcemy czuć się niezręcznie. Trzy całusy w policzek są standardem i w taki sposób możemy witać się z rodziną jak babcia czy ciocia.

Dwa całusy w policzek pochodzą z krajów takich jak Hiszpania czy Włochy. Tam od razu jest wiadome, na ile pocałunków należy się przygotować, a więc nie ma co czekać na jakiś bonus w postaci trzeciego całusa.

Jeden całus w policzek ma miejsce między bliskimi koleżankami lub w czasie witania gości. W ten sposób zapobiegamy niepotrzebnemu zamieszaniu w przejściu i oszczędzamy niezręcznych sytuacji.

Przytulenie

Taki styl witania się przeważnie ma miejsce wśród bliskich znajomych. Zdarza się jednak, że już przy pierwszym spotkaniu ktoś wychodzi do nas z otwartymi ramionami. Warto zatem odwzajemnić uścisk, aby miło rozpocząć spotkanie.

Przywitanie na siedząco

Tutaj wszystko wydaje się zrozumiałe, ale mimo wszystko do tej pory wiele ludzi się zapomina lub z różnych względów wita się na siedząco. W takiej jednak sytuacji nie ma znaczenia płeć, wiek, czy pozycja. Kiedy osoba podchodzi się przywitać, to wszyscy bez wyjątku powinni wstać.

Kiedy ktoś wyciąga do nas rękę, a my siedzimy, to powinniśmy wstać. Zawsze. Jeśli ciocia wyciąga rękę do dziecka, to maluch powinien wstać. Podobnie jak każda kobieta, osoby starsze, wszyscy – tłumaczy profesor.

Powitanie w pracy

Praca jest miejscem, w którym zasady witania wyróżniają się na tle pozostałych sytuacji. Tutaj pozycja ma znaczenie, ale w innym w sensie niż może nam się wydawać. To szef powinien pierwszy wyciągnąć rękę na przywitanie.

Osoba wyżej sytuowana podaje rękę osobie na niższym szczeblu. 50-letnia podwładna nie ma prawa podać ręki 30-letniemu szefowi. To on inicjuje powitanie – wyjaśnia.

Rękawiczki

Istnieje zwyczaj, że witamy się „gołą ręką”, a więc nawet w środku zimy wielu ludzi ściąga rękawiczkę, aby podać dłoń. Okazuje się jednak, że w takiej sytuacji nie ma potrzeby tego robić. Inaczej jednak wygląda sytuacja, kiedy widzimy, że druga osoba podaje nam gołą dłoń. Wtedy należy pozbyć się rękawiczki, aby być na równi.

Impreza

Tutaj nasze powitanie będzie się różniło w zależności od stopnia rozwoju imprezy. Kiedy przychodzimy na samym początku, to należy przywitać się z każdym. Jeśli jednak dołączamy w środku jej trwania, to wystarczy ogólnie się przywitać, bez konieczności podchodzenia do każdego indywidualnie.

Jeśli goście jeszcze się nie rozsiedli, chodzą po mieszkaniu, ale wszyscy się znają, to podchodzimy i podajemy rękę. Jeśli jesteśmy nowi, to obowiązkiem gospodarza jest nas przedstawić.

Pocałunek w dłoń

Wiele kobiet uważa ten gest za dość intymny, a więc nie zawsze czują się komfortowo, kiedy robi to obcy mężczyzna. Jest to miły gest, ale lepiej go unikać. Pocałunek w dłoń jest mile widziany ze strony bliskiej nam osoby jak na przykład partner.

Młode kobiety wręcz tego nie lubią, bo traktują to jako przejaw zbytniej poufałości. To zbyt intymne. Zastrzeżenia dotyczą też samej techniki. Mężczyźni często nie potrafią tego zrobić porządnie: albo podnoszą za wysoko rękę kobiety, albo mają wilgotne wąsy, albo cmokają.

Warto też pamiętać, że istnieją pewne wyjątkowe sytuacje, w których mężczyzna wręcz powinien ucałować dłoń kobiety, jak na przykład poznanie przyszłej teściowej.

Pożegnanie

Kiedy kończymy już spotkanie, dobrze jest dorzucić na pożegnanie kilka dodatkowych zdań. Słowa takie jak „Do zobaczenia!” lub „Odezwij się niedługo!” dają sygnał, że jest się chętnym na kolejne spotkanie. W ten sposób pozostawiasz po sobie dobre wrażenie.

W przypadku kończenia rozmowy telefonicznej naturalne jest, aby pożegnać się, mówiąc „Do usłyszenia”. Takie sformułowanie jest jednak niepoprawne. Dobrze jest zatem, mimo wszystko, żegnać się mówiąc „Do widzenia”.

Zasady witania się, mimo że mogą wydawać się skomplikowane, bardzo często mogą nas uratować od niekomfortowej sytuacji, a więc warto zapamiętać niektóre z nich.

Udostępnij: