Ludzie wyróżniający się z tłumu traktowani są jako czarne owcy. Zwracają na siebie uwagę i zazwyczaj ciężko jest im znaleźć akceptację u innych. Mimo że określenie „czarna owca” używane jest w negatywny sposób, to i tak warto nią być. Poznaj 4 ważne powody!
Walczysz o swoje prawdziwe „ja”
Ludzie zmieniają swoje twarze pod względem otoczenia. Szukamy akceptacji, a więc dopasowujemy się do większości. Mamy świadomość, że wyróżnianie się sprawi odrzucenie i niezrozumienie. Ukrywamy zatem prawdziwe „ja” i pokazujemy sztuczną maskę. Taka postawa jest określona w archetypach Carla Junga pod nazwą Persona. Oznacza to, że nie jesteśmy tą samą osobą dla innych, jaką w rzeczywistości jesteśmy. Pokazujemy otoczeniu to, co oni chcą zobaczyć. Pozwalamy im żyć w przekonaniu, że jesteśmy tacy sami.
„Czarna owca” natomiast nie chce oszukiwać innych i siebie. Pokazuje swoją prawdziwą twarz i nikogo nie udaje. Taka osoba robi to, co sprawia jej przyjemność i radość, nawet jeśli jest to niezrozumiałe lub krytykowane przez innych. Podąża za swoimi prawdziwymi potrzebami. Nie chcą żyć w zakłamanej rzeczywistości, a więc walczą o swoje prawdziwe „ja”.
Jesteś wolny
Ogólnie przyjęte standardy sprawiają, że ludzie muszą się dopasować do reszty. Przez to też ograniczają się pod wieloma względami. Boją się gonić za swoimi marzeniami, bo wiedzą, że nikt ich nie będzie wspierał. Osoby, które nie chcą się jednak dopasować do standardów, są wolni. Nic ich nie ogranicza, a więc śmiało mogą spełniać swoje marzenia. Nawet jeśli oznacza to samotne działanie. Wiedzą, że nikt szczęścia im nie zagwarantuje. Żyją ze świadomością, że oni sami są odpowiedzialni za radość i zadowolenie.
Otwierasz drzwi dla innych
Z każdej strony jesteśmy zalewani nowymi standardami, które określają jaki człowiek powinien być. W gazetach, internecie i telewizji można znaleźć wiele wyidealizowanych postaci, które stają się ikoną pięknego człowieka. To narzuca presję na osoby, które nie pasują do tego szablonu. Dla akceptacji zmuszają się do zmian, które sprawiają, że są nieszczęśliwi. Nie chcą się jednak do tego przyznać, bo boją się odrzucenia. „Czarne owce” pokazują jednak, że można żyć szczęśliwie bez podporządkowywania się reszcie. Otwierają drzwi dla tych, którzy się boją. Stają się motywacją i inspiracją.
Osiągasz wewnętrzną harmonię
Żyjąc według zasad innych, tak naprawdę nie jesteśmy sobą, a więc nasze serce nieustannie walczy o to, co tak naprawdę pragniemy. Przez to żyjemy w ciągłym stresie i chaosie. Zaczynamy się gubić i przestajemy wiedzieć, co chcemy osiągnąć w życiu i co daje nam radość. Każdy dzień staje się jedną wielką frustracją, stresem i nerwami. Codzienność zaczyna być wyzwaniem. Osoby żyjące według swoich własnych prawdziwych potrzeb osiągają wewnętrzną harmonię. Ich codzienność jest pełna spokoju i szacunku do samego siebie. Akceptują to, kim są i nie wstydzą się tego. Dzięki temu ich życie staje się zdrowe.
