W zdrowym związku obie ze stron jasno określą swoje granice i strefę komfortu. Dochodzi również do żartów, gdzie para zna swoje niewinne intencje. Problem jednak pojawia się w momencie, kiedy te żarty zmieniają się w przemoc emocjonalną, a my nie dostrzegamy zmiany. Na co zatem ważne jest, aby zwrócić uwagę?
- Obniżanie poczucia wartości poprzez „żarcik”
- Ośmieszanie wśród ludzi
- Wyciąganie kompleksów
- Traktowanie potrzeb i zmartwień jako dziecinnie nieistotne
Obniżanie poczucia wartości poprzez „żarcik”
Jest to jeden z najczęstszych sytuacji, kiedy partner lub partnerka powie coś, co automatycznie obniża nasze poczucie własnej wartości, ale nazywa to zwykłym niewinnym żarcikiem. Dzieje się tak tylko wtedy, kiedy nie spotyka upragnionej reakcji, czyli zignorowania lub przyjęcia niemiłego komentarza. Powie, że źle wyglądasz lub w czymś jesteś „beznadziejny/a”, ale to był przecież żart i potrzebujesz więcej dystansu do siebie.
Ośmieszanie wśród ludzi
W takiej sytuacji osoba wykazująca się przemocą będzie głośno opowiadać o wszystkich pomyłkach, wadach, niepowodzeniach lub braku wiedzy partnera. Wszystko w prześmiewczym i kpiącym tonie, aby podkreślić te wszystkie kwestie. Twój brak komfortu i zranione uczucia są dla takiej osoby pożywką, którą właśnie chce otrzymać. Tym się karmi i to daje mu więcej energii do dalszego działania.
Wyciąganie kompleksów
Oprawca doskonale wie, jakie kompleksy posiada druga osoba i to jest jego bronią. Takie osoby uwielbiają w „żartobliwy” sposób przypomnieć o kompleksach. Oczywiście nie dzieje się to byle kiedy. Chętnie o nich wspomną w momencie, kiedy zaczynasz się czuć zbyt pewnie siebie. W końcu jest to dla nich niewygodne, a więc muszą coś od siebie dorzucić.
Traktowanie potrzeb i zmartwień jako dziecinnie nieistotne
Dla takich osób twoje zmartwienia, problemy i potrzeby nie są prawdziwie ważne. Uważają, że są to wymysły, wyolbrzymianie i tak naprawdę tylko przesadzasz. Lekceważą twoje emocje poprzez wyśmiewanie, przedrzeźnianie i traktowanie jak dziecko.