Zmiana nazwiska po ślubie – wyraz szacunku dla męża czy staromodna tradycja

Statystyki mówią, że w Polsce zdecydowana większość kobiet po ślubie przyjmuje nazwisko męża. Dla wielu jest to jedyna przychodząca na myśl możliwość i nie wyobraża sobie, że mogłoby być inaczej. Tradycja wciąż jak widać jest kultywowana, jednak mimo możliwości prawnych na takie samo rozwiązanie decyduje się niewielu mężczyzn – oni bowiem również mogą przyjmować nazwisko żony.

Zmiana nazwiska po ślubie: jakie mamy możliwości?

Zgodnie z Kodeksem Rodzinnym i Opiekuńczym pary wchodzące w związek małżeński mogą po ślubie:

- pozostać przy własnych nazwiskach,

- przyjąć nazwisko współmałżonka; zarówno kobieta, jak i mężczyzna,

- przyjąć nazwisko dwuczłonowe składające się z własnego oraz współmałżonka; kolejność jest dowolna.

Ponadto ciekawym jest, że małżonkowie w chwili wyboru nazwiska decydują również o nazwisku dziecka. Sprawa jest prosta, jeśli oboje będą mieli takie same nazwiska. Co w przypadku różnych? Wymagane jest złożenie zgodnych oświadczeń obojga rodziców. Jeśli nie są one zgodne, dzieci będą nosić nazwisko składające się z nazwiska matki i dołączonego do niego nazwiska ojca.

Zmiana nazwiska po ślubie jako tradycja

W Polsce nazwiska pojawiły się dopiero w późnym średniowieczu i nosiła je jedynie szlachta. Taki obowiązek dla wszystkich obywateli wszedł w życie dopiero w wieku XIX. Jeśli chodzi o tradycyjne przyjęcia nazwiska męża przez żonę było związane z przejęciem opieki nad nią, jej finansami i stylem życia. Taka reguła obowiązywała wiele lat, ponieważ teraz nikogo nie dziwi inna wybrana opcja. Pierwszym znanym przypadkiem odrzucenia nazwiska męża jest Doris Fleischman – Amerykanka w 1925 roku nie chciała przyjąć nazwiska męża.

 Pozostanie przy własnym nazwisku po ślubie

Kobiety chcące pozostać po ślubie przy swoim nazwisku najczęściej wymieniają trzy główne powody. Jako pierwszy jest brak potrzeby przyjęcia nazwiska partnera, a wręcz chęć pozostawienia swojego. Istotne jest utożsamianie się z nazwiskiem, lubienie go. Kolejną kwestią jest szereg formalności, jakie świeżo upieczona żona musiałaby załatwić po ślubie, co się często wiąże z kilkudniowym odwiedzeniem urzędów, banków itp. Ponadto możemy wymienić dorobek zawodowy – jeśli nasze osiągnięcia były znaczące za czasów bycia panną, nowe nazwisko według niektórych niejako to "przekreśla".

NB

Udostępnij: