Niektórzy ludzie kierują się w życiu spontanicznością, emocjami i uczuciami. Decyzje podejmują pod wpływem impulsów. Inni stawiają jednak na chłodny racjonalizm. Ich decyzje poprzedzone są szczegółowymi analizami. Zastanawiają się na plusami i minusami. Takie osoby mogą być blokowane przez hiperracjonalizm.
Hiperracjonalizacja jest rodzajem patologicznej wątpliwości, która nas blokuje. Dotyka często osób mało spontanicznych, racjonalnych i nad wyraz logicznych.
Zjawisko to stymuluje spory dyskomfort i niepokój. Osoby nadmiernie racjonalizujące zaplątują się w sidła logiki. Zjawisko to prowadzi do odczuwania pustki.
Są stopowane przez nadmierną analizę konsekwencji. Przesadne kierowanie logiką i rozumem prowadzi w konsekwencji do spadku aktywności w działaniu. Ciągłe wątpliwości sprawiają, że stajemy się osobami niezdecydowanymi.
Hiperracjonalizacje można także określić jako nadmierne posługiwanie się logiką przy jednoczesnym odrzucaniu intuicji i przeczuć.
Zjawisko to można porównać też do wiary w iluzję. Ludzie mocno przywiązują się do tego, co wydaje im się kontrolować. Uważają, że postępują logicznie, podczas gdy nie jest to możliwe z powodu braku informacji.
Podłożem hiperracjonalizmu może być trudność w akceptowaniu błędów. Ludzie dotknięci tym zjawiskiem nie są w stanie zaakceptować porażek, niepowodzeń i błędów.
Hiperracjonalizacja określana jest jako mechanizm obronny, który utrudnia radzenie sobie z problemami. Jej pozornym, zadaniem jest ochronić nas przez cierpienie psychicznym.
Określana jest także jako mentalna pułapka, która uniemożliwia na zmierzenie się z rzeczywistością.
Osoba dotknięta tym zjawiskiem inwestuje duże nakłady psychologiczne w tworzenie złożonych argumentów, aby uzasadnić swoje słabości, błędy czy niedociągnięcia.
Okazuje się, że w pierwszych latach życia decyzje są podyktowane naszą najbardziej intuicyjną częścią – emocjonalną. Logika pojawia się sporadycznie, w małym stopniu.
Wydawać się może, że nasze decyzje podyktowane są rozumem, lecz w rzeczywistości bazują na ukrytym produkcie podyktowanym przez nasze emocje.
Pamiętajmy, że mózg nie jest jedynie jednostką logicznie myślącą i racjonalizującą. Bazuje on na skompilowanym systemie ukształtowanym przez idee, emocje oraz uczucia.
Należy mieć na uwadze, że emocje i intuicja odgrywają ważną rolę w podejmowanych przez nas decyzjach. Ignorowanie tej sfery prowadzi to zaniedbania naszej natury.
Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie rozumu, który jest doskonałym sprzymierzeńcem, z emocjami i intuicją.
MP