Rząd postanowił, że w 2022 roku nie będzie finansował Telefonu Zaufania dla dzieci i młodzieży. Linia miała zostać zamknięta. Internauci zorganizowali jednak zbiórkę środków na utrzymanie tej inicjatywy, gromadząc w ciągu 24 godzin kwotę miliona złotych!
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży działa w Polsce już od kilkunastu lat. To inicjatywa jednej z największych w Polsce fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Jak pokazują przykre statystyki, telefon jest niesamowicie potrzebny - każdego dnia w Polsce czworo dzieci próbuje sobie odebrać życie.
Pod numer 116111 osoby w potrzebie mogły (i mogą) dzwonić o każdej porze dnia i nocy, by porozmawiać ze specjalistą. Pomocy najczęściej potrzebują dzieci bite, zmagające się z depresją, nękane przez rówieśników lub po prostu smutne. Nierzadko osoby na linii słyszały dramatyczne słowa młodych osób usiłując pomóc.
Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży powstał w 2008 roku i był spowodowany wytycznymi Unii Europejskiej. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji powołało linię do życia, a jej obsługą zajęła się dofinansowywana na ten cel fundacja - Dajemy Dzieciom Siłę. W pierwszych latach istnienia finansowanie z budżetu państwa wyniosło nawet 60%, jednak od 2017 roku Fundacja walczy o każdy grosz by utrzymać linię, a udaje się to dzięki darczyńcom.
Jak się okazało, w 2022 roku państwo nie wesprze działań fundacji nawet w najmniejszym stopniu. Fundacja była zmuszona zamknąć projekt. Zorganizowano zbiórkę internetową, gdzie celem było 350 tysięcy złotych - pozwoliłoby to na dalsze funkcjonowanie linii w ograniczonym zakresie. W zaledwie 6 godzin uzbierano potrzebną kwotę, a w ciągu całej doby udało się zebrać... milion złotych! Ta kwota pozwoli na utrzymanie na utrzymanie 6 specjalistów w ciągu dnia i 3 w nocy, 7 dni w tygodniu.
Przypominamy. Telefon zaufania służy pomocą pod numerem 116 111 dla dzieci i młodzieży w potrzebie. Uzyskać pomoc można również pod numerem telefonu 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka.
NB