Mówi się, że człowiek dorosły powinien sam rozwiązywać swoje problemy oraz trudne sytuacje, w które się wpakował. Tym czasem nawet wielcy Monarchowie posiadali doradców i uczonych, np. Aleksander Wielki miał Arystotelesa – za młodu. W związku z tym szukać pomocy należy zawsze, ale pozostaje pytanie – gdzie?
Partnerzy
Jeśli jesteśmy w związku formalnym bądź nieformalnym, zawsze możemy liczyć na nasza druga połówkę, która wesprze nas w trudnych chwilach, niezależnie jakie by one nie były. A nawet gdy nie uda się rozwiązać problemu, to przynajmniej damy pole do wygadania się osobie, jaka cierpi i wymaga wręcz pomocy (zdrowy związek tak funkcjonuje).
Przyjaciele
Czasami zdarzy się tak, że przyjaciele pomogą nam bardziej niż ktokolwiek inny. Jest tak, ponieważ w grupach wtórnych bardziej ukazujemy swoje ,,ja”, niż w domu rodzinnym, gdzie się tego wstydzimy, gdyż rodzinę przyzwyczailiśmy do czegoś innego. – wracając do omawiania przyjaciół, trzeba jeszcze wspomnieć, że przy tak zażyłej relacji każdy może nam w jakikolwiek sposób pomóc lub coś poradzić. Poza tym, w gronie osób, których określamy mianem przyjaciół, ciężko jest się skrępować czymkolwiek.
Rodzina
Często bywa tak, że rodzinę stawiamy na końcu jeśli chcemy rozwiązać problem. Nie jest tak dlatego, że nie lubimy swoich bliskich, po prostu nie chcemy ich martwić naszym stanem psychicznym i za wszelką cenę pragniemy pokazać, iż jesteśmy zaradni. Niezależnie od pobudek, należy jednak umieć zwrócić się do rodziny o pomoc, ponieważ zna nas ona od dziecka i wie, jakie są nasze silne oraz słabe strony – z pewnością coś doradzą lub przynajmniej pocieszą.
Specjaliści
Specjaliści są mimo wszystko osobami, do których od razu powinniśmy się zgłaszać, kiedy jest coś z nami nie tak lub po prostu w naszym życiu nie wiedzie się dobrze. Psychiatrzy czy psychologowie właśnie od tego są, aby nam pomagać i wskazywać drogę, która poprowadzi nas do wyjścia z problemów życia codziennego.
Odrzucanie innych nie jest odpowiednie, więc pomoc specjalisty i rodzinny, i najbliższych należy łączyć – bez antagonizmów.
autor: Bartłomiej Jabłoński
