Zmarł Piotr Balicki . Znany prezenter telewizyjny odszedł z tego świata w piątek nad ranem. W lutym tego roku mężczyzna poinformował, że zmaga się z czerniakiem. Jeszcze w czwartkowy wieczór Marcin Prokop nawoływał do przyjaciela ze sceny Opery Leśnej, aby walczył. Niestety zaledwie po kilkunastu godzinach rodzina 38-latka przekazała informacje o jego śmierci.
Choroba Piotra Balickiego
Piotr Balicki był prezenterem telewizyjnmy, ale popularność zdobył jako tzw. warm upper, czyli osoba animująca widownię w trakcie nagrywania programów telewizyjnych. Od lat współpracował ze stacją TVN, współtworzać między innymi takie programy jak "X-Factor", "Taniec z gwiazdami", "Mali giganci", czy "Mam talent!”
W lutym 2022 roku Balicki poinformował, że ma nowotwór. Mimo iż 38-latek zmagał się z groźną chorobą, nie tracił poczucia humoru, które od zawsze mu towarzyszyło.
Nie ma ma co dłużej udawać, robić szpagaty intelektualne kto wiedzieć powinien, a kto nie. Uciekać za parawany nieodczytanych niby wiadomości…
Nie mam niestety już sił, by ciagle opowiadać to samo. Może przez to, że dosłownie je straciłem. Czas by tajemnica Poliszynela, przestała nią być. To co napiszę, nie ma wywołać fali współczucia. Chcę tylko zatrzymać falę codziennych wiadomości w stylu „właśnie się dowiedziałam…” itp. (…)
Otóż potwierdzam. Mój dom to obecnie sala nr 2 gdzieś w Centrum Onkologii. Rozpocząłem dość brutalną walkę z wilkiem. Nie ma spektakularnie pozytywnych perspektyw. Ok, pogodzę się z tym. Dlatego od dziś, pisząc właśnie ten konkretny post, chcę starać się wrócić do chociaż jednej jedynej rzeczy, której wilk mi nie odebrał, a która w moim życiu prowadziła mnie zawsze! Do poczucia humoru - pisał na swoim profilu Balicki
Nie żyje Piotr Balicki
Po kilku tygodniach Piotr zamieścił w sieci kolejny post, w którym potwierdził, że nie traci na nadziei na powrót do zdrowia.
Jeszcze wam się nie pokażę, bo jeszcze nie ma kogo pokazywać, ale jak widzicie, już na początku wybrzmiewa słowo „jeszcze”. A to dlatego, że w przeciągu trzech tygodni od ostatniego postu zacząłem wierzyć. Wierzyć, że się uda. Uda się dzięki wam
Jeszcze w czwartkowy wieczór podczas koncertu Top of The Top Festival Marcin Prokop, który prowadził muzyczne widowisko, nawoływał ze sceny do przyjaciela, aby walczył i nie poddawał się. Niestety po zaledwie kilkunastu godzinach do mediów wypłynęła informacja o śmierci mężczyzny.
Niestety Piotr Balicki przegrał walkę z nierównym przeciwnikiem i zmarł. Informacje o śmierci 38-latka przekazała rodzina w rozmowie z serwisem Plejada.pl.