Lia Parker to młoda amerykańska Tiktokerka, której publikowane w sieci nagrania, wzbudzają mieszane uczucia wśród internautów. Dziewczyna pokazuje, że co noc śpi w klatce. Chociaż wynika to z jej doświadczeń z przeszłości, niektórzy zarzucają jej, że w ten sposób spełnia swoje fantazje BSDM.
Tiktokerka śpi w klatce
Klatka kennelowa wielu osobom kojarzy się z miejscem, w którym zwykle można przechowywać zwierzęta np. w podróży. Zapewne mało kto spodziewałby się tego, że może w niej spać także osoba dorosła.
O Lii Parker zrobiło się głośno, kiedy młoda tiktokerka, której konto znaleźć można pod nazwa @angelfairer, pokazała w sieci, że zamiast w łóżku, śpi właśnie w klatce.
Nie jest to zwykle twarda klatka bez posłania, a szykownie urządzone miejsce noclegowe. W klatce Lii poza różową pościelą nie brakuje świecących lampek, pluszaków oraz tiulowego baldachimu, co sprawia że miejsce to nabiera ciepła i staje się całkiem przytulne.
Dlaczego dziewczyna śpi w klatce?
Nie da się ukryć, że łózko tiktokerki odbiega od tych, do których większość osób jest przyzwyczajona.
Lia na jednym z nagrań wytłumaczyła swoim obserwatorom, skąd wziął się pomysł spania w klatce. Związane jest to z jej przeszłością i trudnymi doświadczeniami z dzieciństwa. Dziś dorosła już kobieta kiedyś, chroniąc się przed światem, chowała się w małych przestrzeniach np. szafie. Lia wkładała tam poduszki i paluszaki, aby nie czuć się samotnie i w ten sposób nieco ocieplić swój azyl.
Chociaż Tiktorkerka jest już dorosła, wciąż nie poradziła sobie z traumami z przeszłości i w porozumieniu z terapeutą uzgodniła, że zespołu stresu pourazowego będzie „leczyć”, śpiąc w małej przestrzeni, na którą wybrała właśnie kennelową klatkę.
Jak można się było spodziewać, pod nagraniami Lii poza komentarzami, w którym internauci okazywali jej wsparcie, sporo osób , krytykowało nawyk, który w ich ocenie może gorszyć i promować BSDM.
Co myślicie o całej sytuacji?
Zobacz także: Jakie są majowe przesądy? Lepiej tego unikać, aby nie przyciągnąć pecha